Profilaktycznie zbadaj tarczycę.
Możliwa też cukrzyca. Podziwiam - u mnie 4 lata trwały próby szukania rozwiązania problemu ciągłęgo glodu, szczególnie jedzenia słodyczy. W ten sposób zleciało mi 12 kg, ale to było dopiero przy foreverslim. Głód to ciężka sprawa, nie jem już słodkich rzeczy, ale dla osiągnięcia tego efektu również swoje przeszłam.
hej mam taki sam klopocik tasiemca mam?
miałam tak do 32 roku życia potem niestety się to zmieniło a myślałam że zawsze bd.tak pięknie
Też mam taki problem
Nie narzekaj.To znaczy że masz dobrą przemianę materii.Jeśli się dobrze czujesz to wszystko okey.
tez tak mialam i bylam zdrowa jak ryba,masz dobra przemiane materii i ciesz sie z tego bo to tak zawsze nie bedzie,poczekaj po 40 zaczniesz tyc bo to sie wszystko zmienia.
Ja tez tak mam kiedys bylam pulchna schudlam i jestem i jak patyczak a jem jeszcze wiecej + jestem uzalezniona od nutelli :P gdy zaczelam mieszkac z moim chlopakiem ktory wazy 90kg a ja tylko 45kg + on cwiczy caly czas a i tak je 1/3 tego co ja to zaczelam sie zastanawiac czy nie jestem chora bo to jednak przesada jesc 4-5 duzych posilkow dziennie, obrzerac sie slodyczami a jedyny przyrost masy mam czasami na srodku brzucha o troszeczke sie podnosi na 2 godziny. mialam badania na tarczyce tasiemca wszystkie wskazywały na to ze jestem zdrowa m jedynie podwyzszony poziom hemoglobiny badam sie regularnie ale dalej nie wiadomo co mi jest... :( smieje sie tylko ze wszystko idzie mi w cycki xD
A ja mam 40 lat jem za dwudziestu mogę zjeść na raz dwie czekolady 5 pączków itp nie wspomnę o kluskach roladach i ważę 52 kg czuje się super i tak trzymać jedyne co nie cierpię KFC mc donald i ogółem sieciowego jedzenia a tłuszczu nie trawie bleeeee fast food out jestem zawsze w ruchu wiecznie sprzątam spacery z psem dwie godz przed snem i ćwiczenia na atlas ie w parku polecam