Tak ..czego się nie dotkną ci nieudacznicy. SPIEPSZĄ
Ale premie im się NALEŻĄ
Ciekawe kto wygra .... konkurs na dyrektora.
Jakiś nowy kolejny kierowca z karetki pogotowia.
22.09
Masz rację, nie rozmawiaj z nimi. Jest poważniejsze sprawa. Parę lat temu KSZO miało około 9 mln. długu. Teraz nie ma. Albo spłacili, albo umorzyli. Warto abyś to wyjaśnił, jeśli to rozwiązali, rozwiążą i dług szpitala. Może upadłość konsumencka? Albo połączenie (przejściowe) UM i SP. Firma jednego komitetu to się będą wspierać. Szacunkowe zmniejszenie etatów o 200 x 100 tys. x 5 lat, chyba starczy na spłacenia.
Odezwał się id
5.56
To jest Twoja ocena. 200 etatów to 100 mln., przez 5 lat. SP i UM że spółkami zależnym zatrudnia około 1 500 osób. Sama Straż miejska absorbuje 2.5 mln. Pracowników można zmobilizować, aby wykonywali pracę za 1,2 osoby. Jest wiele pomysłów, zmniejszenie diet itp., proponujcie. Jesli nie potrafią, jest firma, która restrktulizowała Manchester, Łódź, Rzeszów. UM i SP to nie Politechnika, tutaj się myśli. Na razie pomyśleli wyborcy, efektów nie widać. Teraz nadal myślą wyborcy i nic. Do roboty, nie pisać na nie, tylko poddawać propozycję. Jesli 50 nie przejdzie, 51 będzie świetna.
Myślę ze za to grozi prokurator i nie tylko dyrektorowi ale inny co przysłużyli się do zadłużena
No, no grubsza sprawa. Może być gorąco.
12.08
Udowadnialiście przed wyborami, że SIP to PiS. Efekt kogo wybraliśmy? To nie Starosta i Prezydent ma oddłużyć powiat i miasto. Kierunki powinni wytyczać radni, oni są odpowiedzialni, teraz jest odwrotnie. Pomyślcie jak to zrobić. Na styczniowej radzie zaproponujcie jak i co zrobić, aby zadłużenia spadły.
Za takie długi powinno się odpowiedzieć prywatnie, może prokuratura powinna się tym zająć z urzędu. Tyle milionów straty.
A ktoś z poprzedników odpowiedzią?
Moim zdaniem, tematowi tak ogromnego zadłużenia Szpitala powinien przyjrzeć się Prokurator. Nie może tak być, że kolejne ekipy zarządzające i nadzorujące tę jednostkę, będą opuszczać stanowiska po angielsku i jak tu ktoś, kiedyś fajnie napisał "pardonsik, co złego, to nie my". Przeciętnego Obywatela władza potrafi rozliczyć co do złotówki, a tutaj taka wielomilionowa rozrzutność i cisza na planie? Przecież to są pieniądze nas wszystkich, a w tym przypadku tylko długi nas wszystkich. Nie chce się nawet myśleć o chwili, gdyby się trzeba było położyć do takiego Szpitala, którego w zasadzie nie stać na leczenie pacjentów, a jednostką Ochrony Zdrowia jest już tylko w zgrabnie napisanym przed laty statucie. Dalsze tolerowanie istniejącego stanu rzeczy, bezwzględnie nie może mieć miejsca, bo zacznie dochodzić do tragedii. Czy ktoś zna taką sumę odszkodowania, która może człowiekowi zrekompensować utratę zdrowia lub życia?
Jeśli chodzi o KSZO to dług nadal rośnie i własnym majątkiem płaci za to ówczesny Prezes- Pan Grombka.
Zarząd nawet się zebrać nie może żeby rozwiązać spółkę akcyjną.
Za ratunek szpitala płacić będzie cała okolica- chyba nawet Pani Starosta nie spodziewała się, że sytuacja jest tak tragiczna.
To wszystko prawda. Nie tylko finanse ucierpiały ale i autorytet.
Eeee pewnie znowu się upiecze .. Szkoda pacjentów..