Gdzie on jest?Czy to nie tam było Rachunkowe Pogotowie?
Kumpel dzwonił do mnie aż z Holandii i mówi że ogląda w telewizji (ma dekoder sat.) o tym barze w Ostrowcu a ja mieszkając tu o niczym nie wiedziałem , kazał mi jakieś autografy zbierać , powiedziałem mu żeby spadał.
to dawny Oscar przy polnej
Jak dla mnie ok, ale bedziesz tu miała różne opinie, Najelpiej iśc samej i sprawdzić :)
Mam nadzieję,że dziewczynie po tej "metamorfozie" idzie dużo lepiej!Nie poddawaj się!Wiesz,wśród tutaj piszących 99% to jest takich ludzi,którzy będą tylko źle gadać i źle życzyć.Nie rozumiem takich osób,ktoś stara się,rękami i nogami broni przed zamknięciem,przed pójściem na bezrobocie a tu same takie komentarze,które niejednego w depresję by wpędziły.Czemu wy ludzie tacy jesteście?
przeciez nikt nic zlego nie napisal :D
UL. Sienkiewicz 62. Taki adres podawali w programie Rachunkowe Pogotowie. Dla właścicielki duże brawa za walkę o utrzymanie lokalu i powodzenia. Piękny lokal na imprezy okolicznościowe - urodziny, imieniny i komunię.
klimat lokalu tworzą nie tylko meble, ale także ludzie tam bywajacy
nic specjalnego ten bar druga po chatce żulernia
Mieszkam blisko tego lokalu i zdanie mam niezmienne może i wystrój się zmienil Ale klienteria została ta sama : bójki/ wyzwiska, o 2 w nocy to niemal standard. Dla mnie żulernia.
masz racje Pogotowie Rachunkowe nawet nie pomogło włascicielce zulernia jakich mało a własciciele za kołnierz nie wylewają non stop na weekendzie narabani
Tylko żeby ta patologia mordy po tych dancingach nie darła... A i pani właścicielka czasem ceny za piwo ma z kosmosu tłumacząc że drogie w hurcie. No przepraszam piwo 9,50zł ciemne mocne które w sklepie można już kupić za 4,50zł.
bar?fajnie się to nazywa. chyba to bar mleczny z ceratami w kratkę i zamknięty wieczorami . totalna porazka szefowej!