Ceny z PRLu, jeszcze przed kochanymi tysiącami i milionami ;) czyli po staremu w nowym wydaniu
bardzo smacznie i tanio, a galareta drobiowa jest fantastyczna;)
A co tam można zjeść jeszcze, oprócz galarety??
a czy ktoś z Was słyszał o franczyzie ???? takich lokali pod ta nazwą może być setki w Polsce ! I dobrze ! Np. " ministerstwo śledzia i wódki" ," PRL klub" to lokale na zasadach franczyzy ! a co tu daleko szukać ? da graso też jest na tej zasadzie ,fornetti,mcdonalds... itd zapraszam zainteresowanych na strone : http://franchising.pl/artykuly/7/gastronomia/ każdy z odpowiednim portfelem może sobie otworzyć taki lokal
awantury??skąd takie wieści chyba że sam się awanturujesz !!