W gyrosie się wszystko lepi czego se ie dotknie jest wilgotno i aż duszno, chyba najbardziej obskurny lokal w mieście, jedzenie ogólnie dobre ale jednak bardzo tłuste ile razy siedzi na żołądku. Ostatnio jakieś małe porcyjki dają i ogólnie wszystko tłuste a fryty olejem przesiąknięte, na razie mnie tam nie ciągnie i póki co tak zostanie.
Odradzam stanowczo!!! Za kazdym razem mniejsze porcje. W lokalu PRL. Znowu powinien zamknac sanepid!Zero higieny. A na dodatek zimne jedzenie na dowoz. Takie knajpy powinny juz dawno zniknac z rynku.