Ludzie, o co chodzi z tym, że dwójka jedzie w stronę Ćmielowa aż do samej Alei jak każdy inny autobus, a na Alei staje i czeka na inny? Czasem się wcale nie czeka, a czasem w tym tłoku trzeba przestać pół godziny. Nie rozumiem tego co się tu dzieje
bo w rozkładówce kierowcy jest adnotacja oczekuje na linie nr 17.
no to nie długo bedzie jeden autobus z adnotacją dla kierowcy''oczekuje na pasażerów'' ha ha ha
właśnie oczekuje na linie nr 17 bo z niej sie pasażerowie przesiadają na 2 i odwrotnie .