Dlaczego ten arcyciekawy wątek ktoś (admin) wywalił z forum??? Pytam? Przecież każdy dobrze wie co w autobusach dzieje się... tak mi się rymło :) Piszcie Ostrowioki i Ostrowianki co się Wam przytrafiło - może na pętli a może w trakcie jazdy. Nic co ludzkie nie jest nam obce :)
Ja tam mało się ostatnio nie pobiłam z kierowcą ;D
no proszę.. tu seks, tam waleczna Julita... To może być wątek no 1 tego forum! Hahaha:) tak w przerwie pomiędzy malowaniem jaj a pogryzaniem białej kiełbachy....
nawet w święta (lub dla tego) niektórym osobom kiełbasi się w łbach i marzą o wielkich jajach
Nawet w święta mój drogi Realisto ludzie uprawiają seks... nawet w autobusach :) jak nie mają gdzie ...
Hello Kitty co brałaś,bo chyba trzeba ci "bromu nasypać do herbaty", masz męża, wygląda na to że nie.
Masz takie nudne życie i tak ci brak seksu, że aż marzysz o seksie w autobusie, na pętli, w trakcie jazdy....
Kobieto jak masz męża, powiedz mu swoich marzeniach,a jak nie to tylko "brom do herbaty" pomoże.
A tak na marginesie ile masz lat ?
@Hello Kitty
Ja jestem kierowcą autobusu jakby co. Jak masz wolną chwilę to podeślij jakąś fotę bo jest do mnie mała kolejka. Jak będziesz spełniała kryteria to może wcisnę cię gdzieś w pierwszy wolny termin koło połowy maja.
Aha... i dowód musisz pokazać koniecznie... nie lubię czuć podczas seksu oddechu prokuratora na ramieniu.
Hmm, ojejku... co mam się wystraszyć gosposi? Prokuratorem mnie tu straszą? Hihihi...
Gosposiu droga! Posiadanie męża nie jest receptą na jedyny i udany seks w życiu. Często już tak jest, że siedząc w domku i poświęcając się porządkom, wychowaniu dzieci itp. niezauważamy że nasz jedyny i ukochany dostarczyciel gotówki i bankomat w jednym (mąż) ma na boku nie jedną, ale kilka dam które oprócz wyprasowanych koszul i obiadu podstawionego pod nos oraz zrzędzenia w stylu "premię dostałeś" mogą dostarczyć inne przyjemności. Dotyczy to ogólnie facetów, nie koniecznie kierowców... a Ci swoją drogą mają niebywałą fantazję, oj mają....
Mąż mój, tak jak i wiele innych facetów dostarcza gotówkę do domu ja owszem zajmuję się domem ale mam oczy i uszy szeroko otwarte. Często mi się zdarza podróżować PKSami oraz PKP zwłaszcza i widzę kochana gosposiu co zwłaszcza pod osłoną nocy na tylnych siedzeniach się dzieje.... Przejedź się kiedyś kochana takim na dłuższej trasie to będziesz kobieto wiedziała o czym piszę. Wiek proszę gosposi nie ma tu nic do tego, a 18tkę skończyłam parę lat temu (to do Kierowcy Autobusu z 18:50). Pozdrawiam i bawcie się dobrze w te Święta :)
gosposia, najwidoczniej jej brakuje czegoś skoro nie odpuszcza tego tematu. Mi tam w łóżku niczego nie brakuje. Nie tylko w łóżku :)
Ale tak prawde mowiac,to zaatakował mnie kiedys kierowca PKS Kielce,jechalam z Kielc w góry .Pech chciał,że wszyscy pasazerowie wysiedli na wczesniejszych przystankach tej miejscowosci,a ja jedna na dworcu.Dziad nie chciał mi otworzyc drzwi i zaczął sie do mnie dobierac.Dobrze,że podjechał autobus z Rzeszowa i wyszedł z niego kierowca.Nie wiem czym to by sie skonczyło.Przeprowadziłam wlasne sledztwo i dowiedzialam się,ze ten kielecki kierowca jest z tego znany.Ma zboczeniec układy to go trzymaja.A do tego jest stary i obrzydliwy.
No proszę! Czyli jednak w tym wątku jest ziarenko prawdy...
Prawda jest taka, że jak facet ma w domu zupę i dupę to się na boki nie rozgląda.