co myślicie o Auto Serwisie Klima czy opłaca się tam naprawiać auto???
KLIMA na Chmielnej ???? TAK to solidny fachowiec ,Jurka pracownicy też solidni ,polecam tego fachowca,trochę czasem zagoniony pracą...solidny gość !!! piszę oczywiście o zakładzie samochodowym Jerzego Perlika
Ja też polecam w stu procentach i samego właściciela Jurka i chłopaków
Tak, to solidny fachowiec. Sam naprawiałem tam klimę, tzn. wymianę chłodnicy. Mimo, że kupiłem niedokładnie idealną na wymiar, dopasowali to profesjonalnie. Przy okazji naprawili zerwaną linkę otwierania maski.
Słyszałem opinię, że to solidny ale nie tani fachowiec, ale ja byłem miło zaskoczony cena usługi.
Zdecydowanie polecam!
A ja nie mialem z nim przyjemnego doswiadczenia. Wiec pewnie zalezy jak trafisz.
Mi nabil klimatyzacje (nie sprawdzajac w zaden sposob szczelnosci - w dodatku nabil do pelna) za 200zl. Po 3 tygodniach wszystko spadlo.
Przyjechalem powiedzial ze posprawdza gdzie byl wyciek, zaspawa i nabije ponownie (za kolejne 200zl + koszta spawania tez ok 200zl) i zadnej gwarancji nie daje ze za tydzien znowu nie spadnie bo moze jakies miejsce "przeoczyc" .
Ja dziekuje za takiego fachowca.
A jak nalewasz do dziurawego baku to stacja paliw Cię okrada? Jezu, na jakim świecie ja żyję...
a czy podejrzewajac ze bak jest dziurawy to nalewasz do niego do pełna mózgu?
Na stacji sam nalewam a tu mieli samochod na warsztacie na kilka dni. Spadki napelnienia klimy sa powszechne i normalna rzecza jest to ze przed nabiciem sie sprawdza jej szczelnosc.
Ale w tym wypadku po co ? Klient wroci i zaplaci sobie jeszcze raz, i jeszcze raz i jeszcze.
Dales porownanie chyba adekwatne do poziomu inteligencji.
znajomemu nabijali dwa razy
- i tak nie działa - kaskę poszła do atmosfery.
Ha, pragnę podzielić się swoimi doświadczeniami, bo były na tyle nie przyjemne, że aż chce mi się o nich napisać na forum... Pan (właściciel) nieprzyjemny, opryskliwy, wręcz chamski - poprosiłam grzecznie (nie znając się na autach i za radą znajomego, co wie więcej w temacie), że chcę dostać stare zdemontowane z auta uszczelki (aby mieć pewność, że zostały wymienione na nowe...), a Pan właściciel szanowny bardzo personalnie to odebrał (czytaj: źle) i z mordą na mnie... cóż... A po prostu, jak to kobieta, niespecjalnie znam się na autach, natomiast interesuje mnie, aby mieć dobrze zrobioną usługę. Mimo wszystko auto zostawiłam w tym serwisie, a jakież było moje zdziwienie, gdy problem po tej "naprawie" tylko się spotęgował i spowodował kolejne - i to poważne. Zaprowadziłam auto do innego mechanika, gdzie się okazało, że doszło do zatarcia silnika :(((( a - co ciekawsze - w miejsce, gdzie powinna pójść nowa uszczelka pod głowicę nawalono silikonu.... Ciekawe doświadczenie, prawda? Wydatek ogromy z winy niekompetentnego dziada, ale weź tu komu to udowodnij... Generalnie zostałam z ręką w nocniku i z ogrooomnym niesmakiem. NIE POLECAM I SZCZERZE ODRADZAM.
@Rozczarowana , faktycznie nie znasz się na autach . Silikon pod uszczelkę sam stosuję .
Na chmielnej byłem dwa lata temu. Koleś sprawdził mi niechodzącą klimatyzację. Stwierdził że nie będzie chodzić bez wymiany sprężarki. koszt 1200 zł plus. Zrezygnowałem bo to za dużo dla mnie dopłacać do samochodu którym śmigam tylko do pracy. Koledzy spod bloku polecili mi żebym nabił za 100 zł. Nabiłem i 2 lata chłodzi jak marzenie.
Fachowiec co chciał nabić mnie w butelkę miał warsztat w bocznej uliczce od żabiej. Chmielna chmielowa. Koło myjni i po prawej stronie. Nie chcę oskarżyć niewinnego kogoś...
oni na chmielnej tylko sprezarki nowe klimy by sprzedawali hehe