kolego, a co się takiego stało ze ledwo do domu wróciłeś?
zaczęły świecić kontrolki najpierw ABS później poduszka powietrzna. ujechaliśmy z 5-7 km zgasło radio i już się nie włączyło ;/ brak ładowania;/ partacze ułamali wejście na kostkę na alternatorze. co najlepsza stwierdzili że jeździliśmy cały czas bez ładowania to mnie rozbawiło. jak się odezwałem że wcześniej było ok to cwaniak wyskoczył z tekstem ''to nie Twój kolego samochód więc się nie odzywaj'' no to ok zabrałem się i wyszedłem a ten pajac robił w ciula więcej tam moja noga nie postanie. autko zrobiłem sam w domu i już jest ok. i jest porównanie ''mechanik'' a osoba która dopiero się uczy w tym zawodzie.
kolego, to nie pisz ze nie piszesz złośliwie że chcieliby coś ekstra ze szmelcu. sam mam 13 letnią lagunę i załoze się że jest w o wiele lepszym stanie niż nie jedno auto co najmniej 8 letnie. po za tym, jeśli posiadam klimatyzację którą trzeba po prostu nabić, a oni kasują 250zł bez odgrzybiania, nie sprawdzaja szczelności i na dodatek psują samochód i mówią "panie tak już było" no to kurde!! to nie wina laguny ze ma 13 lat tylko ludzi którzy podchodzą do tematu ze stare to było rozwalone. pojechałem na wspólną 73, panowie co prawda zajmuja się klimatyzacją przemysłową, ale sprawdzaja także szczelność i dobijają odczynnika, ale nie sprawdzają jak w tym zakładzie na żabiej ze dadzą powietrza patrzą przez 5 minut czy jest ok, na dodatek mówią ze nie wiadomo czy kompresor ruszy, dopiero się dowiesz jak nabijemy czynnika. na wspólnej nabili 7 barów powietrza, kazali włączyć klimę i sprężarka rusza, następnie nabili 7 barów i kazali nie włączać klimy przez 2 dni i przyjechać sprawdzić czy powietrze uciekła, jak nie ucieknie po tych dniach to nabijają czynnika ile trzeba i kasują 100 - 150zł za to. to jest profesjonalizm i obsługa, a nie pana z żabiej "proszę mi wyjść z warsztatu bo jak dużo osób chodzi to ja się denerwuje" to po co nabrał 8 samochodów!!
Witam
Muszę powiedzieć że Pan od klimatyzacji jest trochę nieuczciwy.
Kiedyś pękł mi skraplacz i pojechałem na odessanie czynnika z klimy celem późniejszego nabicia (myślę sobie będzie taniej)
Po pospawaniu wróciłem do warsztatu w celu napicia czynnikiem układu klimatyzacji i tu się zaczęły dziać dziwne rzeczy :)
Próba szczelności odbyła się bez barwnika a czas tej próby to tak żeby nie skłamać może z 10 góra 15 minut tzn. nabili azotem, zostawili na zegarach przez 15 min i sprawdzali czy spadnie. SUPER :)
No ale mówię dobra...niech będzie.
Przyszło do płacenia a tu kolejny zonk.
Zostawiłem 1/2 swojego czynnika w ich butli a oni mnie kasują jak za normalne nabicie od zera z ich gazem "no bo wie Pan olej jest drogi"
Udało mi się trochę zejść z ceny ale niesmak pozostał
Po miesiącu i tak klima była pusta ale zrobiłem to już u innego mechanika.
OGÓLNIE DZIWNY WARSZTAT
zaczęło się robić ciepło więc wszyscy przypomnieli sobie o klimie więc sie nie dziw że mają dużo praco bo każdy sie pcha na teraz a ten warsztat powstał jako pierwszy w ostrowcu i gwarantuje ci że lepszego nie ma więc ceny mają może i spore ale podatki płacą więc nie zrobią ci za tą samą kwotę danej usługi co np jakiś młody łebek w garażu blaszanym co nawet nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej mechanika nie jest łatwa musisz znaleźć przyczynę a potem ją wyeliminować a nigdy nie da sie zadowolić wszystkich klijentów w jakiej bądz dziedzinie wiec nie mów że już taka masakra TOS
no dobra ale jedziesz sprawnym autem na podmianę kompresora a zamiast odjechać sprawnym autem z działającą klimą to odjeźdzasz z brakiem ładowania no to według Ciebie jest to mechanik. i on umawia się z Tobą na środę że robił ładowanie a Ty masz 30 km w jedną stronę i weź kur** jeź bez ładowania. zastanów się i poczytaj dokładnie ja nie jestem sam który narzeka na ten warsztat. jak byśmy wiedzieli że tak będzie to na pewno byśmy tam nie pojechali!!!!!!
to nie jeździjcie do tego warsztatu. Jednym się podoba, a innym nie. Pan Perlik też jest człowiekiem i trzeba go zrozumieć. Bo jeżeli przyjdzie do niego kilku klientów na raz i każdy zacznie mówić i narzekać jaki ma problem to cóż się chłopu dziwić, że się denerwuje. Ja mimo wszystko polecam go bardzo. Bo wyobraźcie sobie, że on ma tak codziennie. A na forum to wam łatwo jest tak pisać. Nie podoba Ci się to jedź gdzie indziej. I będziesz miał z bańki- będziesz szczęśliwy.
Każdy by się zdenerwował jakby taki marudny klient nad nim stał!
nie wiem czy chodzi Wam o warsztat Klima pana Perlika na ul.Chmielnej.Jeżeli tak to muszę powiedzieć,że robił mi dwie poważne naprawy w Vectrze i w Oktawii.Zrobił to szybko,profesjonalnie i niedrogo.Miałem z Nim dobry kontakt (sam dzwonił do mnie z informacjami o remoncie).Mogę śmiało polecić ten warsztat! I jeszcze w temacie wiekowych aut-posiadam Mercedesa 124 2.0 Diesel r.1992 z przebiegiem 330tys.km i nie zamienił bym go na żadną Toyotę . Nigdy jeszcze mnie nie zawiódł.Dzisiaj już nie robi się takich samochodów!!!
naprawiam u pana Perlika samochód i nie mam im nic do zarzucenia szczerze Polecam
panowie dajcie namiar ja jakiegos szpeca od klimy.