Chcę kupic auto w kombi benzyna tak do 12000 zł jakieś propozycje co kupić
cze audi a4 1.8t etra bryka blacha luz i czesci dostepne polecam.
reno laguna ladny wygodny kafortowy i wcale nie musi byc kambi bo zwykla tez jest pakowna jak kombi zawieszenie idealne na nasze drogi a silnik szczegulnie 1.8 niezawodny polecam bo mam od paru lat i jest ok
tylko nie francuzy i hiszpany- kup lepiej skodę samochód nie do zdarcia
Wszystko z pod znaku VW to przereklamowany chłam "lecący" na opinii z pierwszej połowy lat 90. W octavii i a4 żeby się zmieścić z tyłu trzeba sobie amputować nogi na wysokości kolan, a i tak będziesz kuł kikutami pasażera i kierowcę prze oparcie fotela. To samo tyczy się BMW 1(to akurat nie kombi) i 3
Jak kombi to tylko Volvo (no może z wyjątkiem V 40). W V70 masz kochaną przez polaków rzędową 5 2.5 TD z T4 z początku lat 90.
wszystko zależy czego oczekujesz. Jeśli chcesz na prawdę dużej przestrzeni to polecam Ci mondeo Mk2 lub mercedesa klasy E. Fakt gniją na opamiętanie ale przestrzeń ładunkowa jest duża. A4 zapomnij jest małe i ciasne. Wygląda jak kombi ale tak szczegółowo jest bezużyteczne jeśli chodzi o przestrzeń ładunkową. Ale jeśli ma to być auto dla siebie i praktyczne od czasu do czasu to fakt A4 Quattro. dobrymi jednostkami są V szóstki mułowate w dolnym zakresie obrotowym zwłaszcza w technologii 5V, lepsze są starsze konstrukcujnie jednostki 2,6 i 2,8 może mocą nie porażają ale za to są żywotne.
Ewentualnie króla kombi czyli passata B5 lub B5 FL te po lifcie już wyglądają ciekawiej.
Bezpieczeństwo VOLVO serii V z silnikami w technologi 5 cylindrowej, motor troszkę paliwożerny ale brzmienie wspaniałe.
Ok a roczniki tych aut
A co myslicie nad megane 2 w kombi ma ktos może coś powiedzieć na ten temat.
Ogólnie auta francuskie są drogie w remontach,a to ważna sprawa.
Bierz Mazdę 6 w kombi jak chcesz mieć obszerny bagażnik silniki są niezawodne 2.0 PB na blachy musisz popatrzeć i dobrze jest zakonserwować podwozie i posłuży ci na lata. z 2007 roku możesz mieć w dobrej cenie od klubowicza z Kielc
miałem francuza parę lat i osobiście są to bardzo delikatne autka.
Octavia hmmm czemu nie, auto na podzespołach VW płyta podłogowa Golf IV, ogólnie tanie w eksploatacji autko. Omijaj silnik 1.6 75KM ma swoje bolączki którymi są krótki płaszcz tłoka, z czasem zaczyna głośno pracować. Polecam z czystym sumieniem 1.8 ADR 125KM żywotny silnik i lubi traktowanie na instalacji LPG. Posiadam od 4 lat A4 z tym silnikiem i zrobiłem nim 200tyś km, nie mogę powiedzieć złego słowa na tą jednostkę. Jeśli interesuje Cię Diesel to starą poczciwą 90-tkę może kultura pracy jest słaba ale żywotna.
Zawieszenie proste i tanie w naprawach.
Pytasz o rocznik? Szczerze powiem Ci jaka jest prawda, auta w technologi lat 90 trzymają się klasy ponieważ nie doskwiera im problem dzisiejszych aut. Inaczej mówiąc kiedyś auta były robione i projektowane by trwały lata, dziś niestety wszystko skłania się serwisowi i jak najszybszej zmianie auta.
Prosty przykład Kideś właściciel mercedesa nie miał z nim żadnych problemów. Wystarczy że pilnował okresów przeglądowych i wymianę płynów eksploatacyjnych. Dziś żal to pisać auta są robione dla kasy. Sprzęgła dwumasowe, padające turbiny, wyżyłowane jednostki napędowe. Coś za coś. Osobiście jestem zwolennikiem starej poczciwej motoryzacji i szczerze ja nie patrzę na rocznik bo posiadam A4 i A8 i nie zmienię nic powyżej 2000r ponieważ dla mnie ważniejsze jesa jest jakość i bezawaryjność niż wieczne zastanawianie się co będzie następne do naprawy.
też jestem zwolennikiem aut z lat 90tych ale trzeba niestety iść z duchem czasu, w końcu nie będziemy jeździli 30 letnim samochodem. Proponuje Honde Accord rocznik 1998-2002.
fakt. nowe auta sa zaprojektowane na 3-5 lat eksploatacji. pozniej posypie sie wszystko bo tak sa zaprojektowane. najlepsze samochody to roczniki 1994-2000 r.
Czemu sugerujesz, że auta po 2000r są złe? Sama mam toyotę z 2005r i jeżdżę nią 4lata i nic się nie wydarzyło i wygląda świetnie. Wszyscy chwalicie audi, vw ato przereklamowane auta i wcale nie takie dobre. Piszecie źle o francuzach, bo tak pisać wypada, a my mamy od 8lat renaulta i też nigdy nas nie zawiódł, nic nie zardzewiało. Sama polecam zdecydowanie toyotę i hondę. Za 12tys można już kupić coś w miarę dobrego.
czego gadasz glupoty juz 4 mam francuza i ne jest tak jak piszesz