Hmmm juz nie panie dyrektorze tylko Arku ......... pokaz co potrafisz :) ocenimy efekty a nie checi . Szczerze zycze powodzenia
czy sa jeszcze jakies bzdurne stołki do obsadzenia za niezłe pieniądze?myslałem, ze minister i ministerstwo do spraw wykluczonych to już szczyt głupoty..a tu masz..
Tyle kwiecistych słów ten pan wypowiedział tu, na forum w czasie kampanii do wyborów samorządowych a teraz taki numer. Zupełnie co innego pisał a co innego zrobił....Nie spodziewałbym się, to bardzo przykre..
po prostu posadka..cieplutka i wysoko płatna..i ten szczeeeery żal..
No, jeśli bycie specjalistą w danej dziedzinie = umiejętności instalowania Joomli, to gratzki od wszystkich "innych". Nie bardzo pojmuję jak gość posiadający (podobno) niemałe kwalifikacje może wysiąść z pędzącego pociągu i wsiąść na taczki zwane "samorząd" pełne układów, stetryczałych emerytów i "omnibusów" z tytułem inżyniera startujących na posła :] A swoją drogą przydałoby się ogarnięcie pewnych kwestii w tym jakże "potrzebnym" dla ludzi urzędzie, bo jak dla mnie poza stolicą województwa niewiele zrobiono, by "zinformatyzować" społeczeństwo. No i on jeden mógłby się postawić i rozliczyć El Prezidente za hotspota na rynku i super "wypasiony" projekt podłączenia światłowodu do byłej "wytrzeźwiałki". Ale znając staropolską zasadę "ręka rękę myje" zobaczę figę z makiem.
Arku Bąku jak juz Tobie załatwiono taką robotę to mam pytanie. Czy możemy się poznać, by w przyszłosci też załatwić mi po znajomości państwową posadkę? I powiedz jak to jest sprzedać swoje ideały? I nie zaprzeczaj bo tutaj na forum mamy wszystkie twoje wypowiedzi. Zresztą nie zaprzeczyłeś żadnym zarzutom, także głupio ci jest, że się sprzedałeś
No tak jak myślałem . Nie znam p. Arkadiusza , ale czytając jego wpisy na różne tematy miałem mieszane uczucia . Jednak intuicja dobrze mi podpowiadała , że niczym nie odstaje od pozostałych i jak przyjdzie do konkretów to zrobi manewr , który zaskoczy wszystkich . Moje zdanie jest takie , że to zwykły transfer polityczny i doskonała sprzedaż samego siebie . Po prostu wstyd .
Jak się zapisać do PSL-u?Ja nie mam pracy ,a chciałbym być drektorem bo czuję że bym się sprawdził!A widze że PSL TO MI ZAŁATWI.
Robicie aferę, jakby TKM'y były nowością. W systemach partyjnych zawsze stanowiska są dzielone wśród swoich i nic tego nie zmieni. Zresztą PSL zawsze był dobrze okopany w różnych budżetowych instytucjach.
Jednak skoro nie da się czegoś zmienić, to ważne, że przynajmniej osoby lokowane na takie stanowiska mają coraz lepsze kwalifikacje. Przynajmniej Ci, którzy odpadają nie mają poczucia rozgoryczenia, że przegrali z jakąś miernotą.
W tym wypadku uważam, że A.Bąk jest w stanie spełnić większość wymogów z ogłoszenia o naborze i tylko ewentualni konkurenci, którzy odpadli mogą tu wypowiadać się krytycznie, o ile naruszono procedury naboru.
Nie jestem jego kolegą czy zwolennikiem i pomimo to obiektywnie uważam taki wybór za zupełnie przyzwoity.
Gratuluję i życze owocnej pracy, bo jest co robić.
Niestety samo rozdmuchiwanie takich biur do wszystkiego uważam za zwykły skok na kasę. Nie stać nas na taką administrację. Na żadnym szczeblu administracji.
Czyli wszystko w porządku?? Można przejść nad tym do porządku dziennego?
Jakoś łatwo rozgrzeszyć jak zasady etyczne łamią swoi. Bo inni też tak robią, bo akurat ten się nadaje mimo przynależności partyjnej, bo PSL tak zawsze robi to i to powinno ujść mu na sucho itp. itd.
No skoro tak wpisujesz jeden post za drugim, to pewnie że odpowiem. Postaraj się skonkretyzować swoje oczekiwania.
1. Żeby dostać jakąkolwiek pracę trzeba złożyć aplikację - składałeś gdziekolwiek? Rekrutacja była w trzech etapach - może się spotkaliśmy?
2. Postępowania w tej dziedzinie są publiczne - sprawdzałeś wyniki?
3. Nie wiem jak to jest sprzedać swoje ideały, bo nigdy nie sprzedałem. I zawsze stać mnie, żeby powiedzieć temu, który p... głupoty, że to robi. Jak ty w tej chwili.
4. Podaj jakieś zarzuty, bo o żadnych nie słyszałem.
5. Nie odpowiadam, bo istnieje życie poza forum, a na poziom takich postów jak twoje ciężko się wznieść.
Od lipca mam też ofertę ze szwajcarskiej firmy produkującej automatykę przemysłową dla maszyn CNC. To już 3-cia oferta z branży. Zaproponowali mi wiceprezesa oddziału na Polskę. Ja wiem, że są ludzie, którzy wszędzie wietrzą spiski i układy, ale nic na to nie poradzę.
Tłumaczenie kliku (tutaj to nawet jednej) osobom, że się nie jest wielbłądem wypacza sens forum. Dlatego nie dziwię się że spora część zalogowanych osób z forum zniknęła. Szkoda czasu na anonimowe pyskówki.
Panie Arku życzę powodzenia, a tym co szczekają wszystkiego dobrego
wszędzie tylko Bąk jest rozchwytywany... aż biedny nie wie gdzie iść... i decyduje się na przycupnięcie na stołku samorządowym...
Szkoda, że nie umiesz nigdzie dłużej miejsca zagrzać... Staż w danej pracy dłuższy niż 5 lat, to w tedy jest się czym pochwalić... A tu gdzie jakaś okazja się pojawi po znajomości to tam Pan B. leci... Ale co się dziwić, jak się nie ma zapału do działania w żywiole jakim jest dyrektorski stołek, bo tam trzeba myśleć i rozwijać to się ucieka na ciepłą posadkę po znajomości.... Żenada...
Zaprzecz Bąk, że Ci Jarubas nie załatwił tej roboty? I nie pisz mi czy mam dowody na to, bo nie mam. Bo jak mam mieć jak sobie to ustaliliście w zaciszu gabinetu.
>Od lipca mam też ofertę ze szwajcarskiej firmy produkującej >automatykę przemysłową dla maszyn CNC. To już 3-cia >oferta z branży. Zaproponowali mi wiceprezesa oddziału na >Polskę. Ja wiem, że są ludzie, którzy wszędzie wietrzą spiski >i układy, ale nic na to nie poradzę.
>
>Tłumaczenie kliku (tutaj to nawet jednej) osobom, że się nie >jest wielbłądem wypacza sens forum. Dlatego nie dziwię się że >spora część zalogowanych osób z forum zniknęła. Szkoda >czasu na anonimowe pyskówki.
Mając szansę rozwoju zawodowego wybrałeś ciepły "stołek" w Kielcach? Takie ściemy możesz wciskać kolego ludziom na Facebooku ;-) Eks wojskowy, z tytułem inżyniera, zaangażowany politycznie ;-) Wybacz, ale patrząc z perspektywy miejsca w którym obecnie mieszkam takie ściemy ludzie łykają wyłącznie w Ostrowcu :)
Mam pytanie do naszego omnibusa ostrowieckiego p. Bąka:
Kiedy zostało ustanowione ww. stanowisko pracy?? Jakie jest nazwisko dyrektora tego biura?? Ile osób zatrudnia to biuro i jakie są nazwiska osób na stanowiskach kierowniczych w tym biurze??
Ech zawistni Wy ludzie. Człowiek zdolny, młody, wykształcony, mądry, który swoimi umiejętnościami i wiedzą osiągnął to co osiągnał , a Wy nadal plujecie - bo nie WY dostaliście tą posadę...
Nie znam Pana Arka osobiście, nie należe do żadnej partii - bo polityka nie dla mnie, pracuje w innym mieście, a nawet województwie.
Też siedziałem na bezrobociu, też nie miałem pracy, ale nie plułem na nikogo, że komuś się powiodło a mi nie. Podwinąłem rękawy i wziąłem się za siebie. Nie tu to gdzie indziej, ale Wy wolicie siedzieć z butelką piwa na które może pożyczyliście pieniądze od rodziców przed telewizorem i pluć na innych oglądając jak im się powodzi- bo dlaczego jemu a nie mi??
Zawiścią aż zionie od Was butni ludzie.
