Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 65

                    Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                    12.22

                    Pewnie,ze kwalifikacja prawna nie ma znaczenia.Biura podawcze w sadach przyjmą każdy wniosek,nawet taki,ze pies sąsiada za głośno szczeka,albo ze kot przeszedł na sąsiada działkę.A co tam, sądy muszą się z czegos utrzymywać.Kto ma czas i pieniadze to ze wszystkim leci do sądu lub na policję.Istnieją ludzie dla których to jest sensem zycia:)

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 83

                  Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                  12.14 szkaluje, jaki jest tytuł wátku?, chyba ze tam jest kilka aptek.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 61

              Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

              Nie przesadzajcie że nic się nie stało. I dlatego że ktoś się czepia, ale bez przesady.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                No ale nikt nie szkaluje apteki, tylko opisuje zachowanie pracownika,a to różnica, bo pracownicy są różni i uprzejmi i nie uprzejmi.I to często ich zachowanie jest niepochlebną wizytówką firmy.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                  11.58 hahaha wiesz co sady maja wazniejsze rzeczy na glowie niz niewlasciwe podejscie farmaceuty do klienta apteki.a propo farmaceuta powinien sie zajac pacjentami a nie psami.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                    14:11 sądy robią to co im się zleca i uwierz, że większe bzdury też trafiają do sądu. Teraz każdy może zgłosić cokolwiek i się sądować jak ma kasę. Proponuję zatem aby się nie szczypać, a skanować wszystko co tu napisane i do sądu, na policję itd. Niech wszystkie fryzjerki, które niekoniecznie potrafią strzyc a na tym forum o tym napisali idą do sądu. Niech policjanci, których w wątku o najprzystojniejszych policjantach nie wymienili idą do sądu. Niech pani Basia z mięsnego idzie do sądu bo pisali, że nuezbyt miła. Niech ostrowieckie księżniczki idą do sądu, bo też się czują może urażone. Niech mechanicy, ci o których nawet prawdę piszą idą do sądu. Niech sądy mają co robić. Zbierajmy dowody i spotkajmy się jutro w sądzie. Mnie też ktoś tu obraził, nie wiedział kim jestem i idę do sądu.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                      14:57. Co ty bredzisz? Nie masz pojęcia o przepisach prawnych i dlatego czujesz się bezkarna, a na dodatek nie wyciągasz wniosków ze swoich błędów. Każdy dorosły człowiek (poza sądownie ubezwłasnowolnionymi) ponosi odpowiedzialność za swoje czyny i słowa, czy ci się to podoba, czy nie. Kiedyś trzeba położyć kres temu bajczarskiemu maglowi i donosicielstwu na tym forum. W całej Polsce śmieją się z Ostrowca dzięki takim wątkom i dyskusjom. Masz uzasadnione powody, aby kogoś pozwać- pozywaj, nie widzę żadnych przeszkód, ale nie staraj się bagatelizować problemu i wypowiadać na tematy prawne, o których nie masz pojęcia. Właściciele oszkalowanej apteki zdecydowanie powinni w tej sprawie podjąć stosowne kroki, aby zapobiec dalszemu naruszaniu ich dóbr osobistych.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                        17.57, a może niech zatrudniają profesjonalnych pracowników, i nie byloby sprawy?Wszyscy tu mówią o empatii do zwierząt,a może więcej empatii do ludzi, do klientów?

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 82

                        Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                        Nie zrozumiałaś ironii? A szkalowania tu nie widzę, może ślepa jestem? Widzę opisaną sytuację. Może autorka wątku jest problematyczna? Nie wiem, ale nie widzę nawoływania do nieodwiedzania tej apteki, czy jakiegokolwiek szkalowania. Zresztą to nie moja sprawa. Ja na szczęście nie spotkałam się z taką sytuacją, a gdybym się spotkała to inaczej bym to załatwiła. Nie linczujcie dziewczyny za to, że opisała co ją spotkało.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 85

                        Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                        Pani zalozycielko wątku,ja mam wiedzę o przepisach prawnych, i na podstawie tego co czytam racja jest po pani stronie.I jeśli tylko pani zglosi taką potrzebę, poda maila, to ja dam pani wszelkie namiary na właścicielkę sieci tych aptek, do której powinna pani zgłosić ten nie miły dla pani incydent.Pozdrawiam.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                          Tak, tak niech poda maila.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 73

                  Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                  Tak mówiąc szczerze chcialbym mieć takie problemy moze wrzucić wątek jak jestesmy traktowani przez ostrowieckich pseudopracodawcow?

                  Gość_nil99
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                    A takie już były. Traktujmy innych jak sami byśmy chcieli aby nas traktowano. Klient nasz pan... Niestety ale wszystiego na rynku mnóstwo, do wyboru i koloru. Ja akurat lubię tą aptekę, ale gdyby mnie taka sytuacja spotkała zwróciłabym na pewno uwagę farmaceutce. Na szczęście nigdy mnie tam źle nie potraktowali. Mam tam dwie panie, do których zwykle się ustawiam w kolejce. Zakładam, że żadna z nich nie jest bohaterką tego wpisu. Choć ja jestem wyrozumiała i gdy np wchodzę do sklepu a sprzedawca pali w drzwiach to mówię, żeby dokończył. W końcu poza papierosem nic się nie pali.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 77

                    Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                    Nil99,takich wątków tez jest tu masę,ale nic nie zaszkodzi jak wrzucisz kolejny.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 67

      Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

      Brak empatii dla miłośników zwierząt ;)

      toomik
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

        A już dajcie spokój z tą empatią.Empatia tu,empatia tam.To słowo juz jest tak nie miłosiernie nadużywane,ze aż mdli. Praca to praca, a miłość do zwierząt okazujmy po pracy.Nagle teraz wszyscy opuszczajmy stanowiska pracy, nie obsługujmy ludzi bo pieska czy kotka zauważymy.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          Ciekawe jak bym sie spieszyl i wsiadl do taxi , a pan kierowca by nie odiazdzal informujac mnie ze teraz patrzy na pieska biegajacego wesolo na trawniku.To jest to samo co apteka.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 75

          Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          Brawo Ty,brawo ja

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
8 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę