Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
        • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          Widzę że Pani to typowy Janusz jestem klientem wszystko mi się należy.Sprzedawcy też są ludźmi.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 45

          Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          Niektórzy ludzie, a m.in ty gościu z 06.56 to są ograniczeni troszkę, choc zarzucają to założycielce wątku.Wtedy jakby obserwacja pieska trwała kilka godzin to pretensje bylyby uzasadnione?? Przeciez nie o to chodź.Chodzi o sam zwrot jakiego uzyla farmaceutka, o te dwa słowa " nie teraz".Tu nawet nie chodzi o tego pieska.W taki sposób odzywają się nauczycielki do uczniów, kiedy któryś co chce od niej, a ona w tym czasie cos im tłumaczy.Wobec klientów w kazdej placówce handlowo- uslugowej taki zwrot jest nie na miejscu.A może niech przestaną juz się tu wypowiadać panie pracujace w tej aptece? Atak nie zawsze jest dobrą obrona.Troche pokory drogie panie,bo dzieki klientom jesteście tam gdzie jesteście.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

            dobrze ze chociaż troszkę ......... a jak to jest z twoimi ? w normie ? pozdrawiam i czytaj ze zrozumieniem a jeśli masz z tym problem to zwróć się do jednej z tych nauczycielek o których tak nieskładnie piszesz (uśmiech)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 50

          Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          to prawda ,panie miłe i sympatyczne

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 44

        Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

        Lady BB to takie straszne trauma do konca zycia zeby ludzie mieli takie problemy

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          Autorka dobrze zrobiła, niech wszyscy widzą profesjonalizm dzisiejszych farmaceutów czy innych sprzedawców. Konkurencja jest ogromna. Ja chodzę do Codziennej i tak już zostanie.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

            Bo pani aptekarka pomyliła się z powołaniem.Jak jest miłośniczka psów to niech zatrudni się w schronisku,a nie w aptece.W aptece to klient jest najważniejszy nie pies.Trzeba być skupionym na pracy,a w szczególności jak się realizuje receptę, bo o pomyłkę nie trudno a wtedy nieszczęście gotowe.Ciekawy jestem czy jakby tym wszystkim hejtujacym ta pani wydala z recepty nie ten lek co trzeba, a oni by go podali na przykład dziecku, bo patrzylaby na pieska zamiast dobrze wczytać się w receptę to inaczej by tu śpiewali.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

          Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

          Aptekarko z 08.18 zajmij się pracą,bo apteka juz czynna.Chyba,ze chcesz aby następny klient pisal o was na forum, a tym samym psuł opinie aptece.Ciekawe co na to właściciel? Takze telefony na zaplecze i do pracy!

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

            Dziękuję za empatię dla psiaka. Pozdrawiam serdecznie jak to się mówi Panią Magister w aptece i życzę mimo wszystko dobrego dnia.

            Ja też wybiorę się po leki właśnie tam na przekór tej :)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

              A ja na przekor tej z 09.49 zglosilabym sprawę wyżej będąc na miejscu zalozycielki wątku.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                najlepiej gościu 10:09 do CBA ...

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 52

            Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

            Ani ta apteka tania(najdrozsza jaka znam)ani obsluga fenomenalna.W kazdym badz razie zachowanie farmaceuty nie na miejscu bo jesli w domu lezy ciezko chory czlowiek to ja nie mam czasu ogladac pieska no sorry jesli Pani chce sobie poogladac to niech idzie na wystawe dla psow.A praca w aptece nie na tym polega...

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

              Normalnie Sprawa dla reportera

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 55

              Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

              Dokladnie gość z 10.38. Jestem częstym klientem tej apteki z racji tego ze mam do niej najbliżej,ale jednej pani takiej blondynki unikam jak ognia.Jak jest na zmianie to tak robię zeby mnie nie obslugiwala.Ta pani w ogóle nie zwraca uwagi na klienta,nie słucha go.Niby obsługuje ale zawsze jest zajęta rozmową z kolezanka ktora np uklada leki.Nigdy nie zapyta co podać,nigdy nie powie słucham,bo prowadzi dyskusję.Człowiek nie wie czy ma prosić o lek,czy czekać aż pani przestanie rozmawiać.Nie wspomnę już zeby zapytać się jej czy doradzić względem zakupu jakiegoś leku.Reszta pan jest ok.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                Podsumowując tę burzliwą dyskusję przypominam właścicielom apteki, że mają prawo wystąpić z wnioskiem do prokuratury o ustalenie danych osobowych założycielki wątku, a w następnej kolejności złożyć pozew do Sądu w związku z naruszeniem dobrego imienia apteki. Aby oceniać, czy doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości w funkcjonowaniu apteki, należy wysłuchać obu stron sporu. Może tego dokonać jedynie Sąd. Zamieszczanie szkalujących informacji na forum publicznym, bez stosownych ustaleń sądowych, jest naruszeniem prawa i powinno być usankcjonowane zgodnie z obowiązującymi w tym względzie przepisami.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                  11.58,aleś mnie ubawił.Czy pani BB szkaluje aptekę? Opisala sytuacje ktora ja spotkala i tyle.Czy ona prowadzi tu jakąś agitację względem tej apteki, namawia ludzi zeby z jakiś powodów nie korzystali z tej apteki? Nie. A o placówce handlowo uskugowej każdy ma prawo wyrazić opinię i pozytywna i negatywną .Takich wątków jest tu setki o sklepach, o fryzjerach, o mechanikach itd. Takze wyluzuj milosniku tym razem sądów a nie psów.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                    12:14. Akurat twoja kwalifikacja prawna jest tu najmniej ważna. Zawsze możesz zgłosić swoją osobę jako świadka obrony założycielki wątku, jeśli byłeś obecny przy opisywanym zdarzeniu. W przeciwnym przypadku bezsensownie zabierasz głos.

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Apteka w Mili: „Nie teraz, obserwuję pieska”

                      No i zrobiły baby z igły widły!

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
    8 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -
    Losowa firma:
    "Ilando" Grzegorz Drogosz
    Branża: Komputery
    Dodaj firmę