Byłam w tej aptece zrobić lek na zmówienie. Pani stwierdziła,że za lek muszę zapłacić 140 złotych, ponieważ na recepcie nie ma zaznaczenia iż posiadam ubezpieczenia(lek z ubezpieczeniem 7,50), pomimo, że było to zaznaczone! Bez problemu natomiast lek zamówiłam i wykupiłam w innej aptece za 7,50. Co za farmaceuci tam pracują???Niech się najpierw douczą zanim zaczną ludziom kit wciskać!a może problemy ze wzrokiem...
może to niema nic do tematu ale gdzie zrobiono ci ten lek bo ja tez mam taka receptę .
Słyszałam że wszystkie te nowe apteki w naszym mieście upadną bo wynajmują najdroższe lokale i wszyscy pracownicy są zatrudnieni a właściciel nie pracuje.
Lepiej trzymać się apteki której właściciel pracuje w aptece bo tylko taka przetrwa reformę.
A ja od niedawna korzystam z apteki obok Słonecznej Werandy,dawno tam nie byłam,są nowe panie- bardzo kompetentne,udzielaja wszelkich informacji ,kiedyś tam tak nie było.Brawo dla tej apteki,zaznaczam,że jestem zadowolonym klientem i nic wspólnego z właścicielem nie mam,potych paniach widać,że im się chce wspólpracować z klientem.