No Ela masz rację...tam wiecznie nic niema ale mogą zamówić,szkoda bo blisko mi do tej apteki.
Tam zawsze był sajgon i pewnie tak juz zostanie , takie miejsce.
Gościu z 9:56 co Ty pleciesz? Jakie dwa miesiące temu było tam niebo jak ta apteka była zamknięta co najmniej 4 miesiące,tylko kartka wisiała że remont. A Pani właścicielka pewnie użerała sie w tym czasie ze sprawami osobistymi bo coś na ten temat wiem ale nie mój to biznes i rozpisywała tego tutaj nie będę.
Racja apteki to ze 4 miesiące nie było, a że remont był to prawda nowy właściciel sobie remontował, A ta poprzednia właścicielka teraz pracuje u konkurencji w aptece, swojego biznesu nie umiała prowadzić to komuś poprowadzi. ciekawe? ale to też nie moja sprawa
A ja większość leków zamawiam w aptece internetowej, Nie płacę przesyłki , bo jest możliwość odbioru w kilku aptekach (w dwóch na 11 Listopada). Na receptę jest o wiele taniej. Wiadomo, że jak muszę coś od razu kupić to nie mam wyjścia, ale inne zawsze internetem czekam do 3 dni.
DO GOŚĆ OLKA powiedz proszę gdzie zamawiasz leki przez internet?
Ja również zamawiam leki przez internet i odbieram w aptece przy leclerku>Różnica w cenie jest olbrzymia. Na jednym leku udało mi się zaoszczędzić 8 zł na drugim 7 i jak się podsumuje to troszke grosza w portfelu zostaje.NA dodatek można zamówić leki których nie dostaniesz w żadnej z ostrowieckich aptek.A co do MAndarynki to nie byłam ale w poprzednim wydaniu kilkakrotnie wchodziłam i wychodziłam nie obsłużona bo tak jakby nikogo tam nie było.Ciekawe czy tylko ja miałam takie szczęście czy może ktoś też zauważył że mało że klientów nie ma to i obsługi nie uświadczysz.
z tym że czegoś nie ma to ich rozumiem. też prowadzę sklep i wiem że na początku nie może być wszystkiego bo nie wszędzie się wszystko sprzedaje na początku jak wszędzie trzeba rozeznać rynek , każda miejscowość i każdy punkt ma swoją specyfikę. i tak jest i tu. ale muszę ich pochwalić ze jak juz zamówią to jest. a obsługa bardzo miła co jest rzadko spotykane
przecież na ulotce nic więcej nie może być, jak chcesz wiedzieć więcej o aptece to idź do niej wypytaj o to co cię interesuję i sama ocenisz.
WŁAŚCICIELU APTEKI MANDARYNKA!!!!!!!!
DAJ NAM JUZ SPOKÓJ SWOIMI REKLAMOWYMI WPISAMI NA TYM FORUM!!!!!!! JEŻELI NIE STAĆ CIĘ NA PŁTNĄ REKLAMĘ TO NIE STAĆ CIE NA PROWADZENIE BIZNESU I WRACAJ TAM SKAD PRZYSZEDŁES!!!!!!!!!!!!.
WŁAŚCICIELU APTEKI MANDARYNKA!!!!!!!!
DAJ NAM JUZ SPOKÓJ SWOIMI REKLAMOWYMI WPISAMI NA TYM FORUM!!!!!!! JEŻELI NIE STAĆ CIĘ NA PŁATNĄ REKLAMĘ TO NIE STAĆ CIE NA PROWADZENIE BIZNESU I WRACAJ TAM SKAD PRZYSZEDŁES!!!!!!!!!!!!.
Co to za nazwa MANDARYNKA zwiazane jak z warzywniakiem.Właściciel apteki chodzi po innych i wypytuję się o ceny leków hehe.Słaba ta apteka.Niezła jest apteka przy bazarku na Ogrodach ta nowa.Ceny niskie a to najważniejsze:)
Jeszcze troche , bo po nowym roku i ta apteka bedzie miala ceny jak i apteka Mandarynka. A jezeli chodzi o darmowe glukometry to bujda na resorach, bo one takie darmo, jak we wszystkich aptekach.
Janek może ty masz na imie michał. wlasciciel to szacowny biznesmann z chęcin , ekonomista , absolwent prywatnej kieleckiej uczelni wraz ze swoja zoną technikiem farmaceutycznym ( nie mylic z magistrem farmacji) zaczyna trząść branżą w województwie. puszcza ulotki z byle jakimi sumplementami i liczy na to , że ludzie ustawia sie w kolejce do jego drogiej apteki. jak sprawy w sadzie sie maja panie michale , zdaje sie , że pracownicy cię opuścili bo nie potrafisz szanować ludzi. apteka to nie warzywniak - powodzenia
Ja polecam aptekę - każdy może znaleźć coś w przystępnej cenie. Co do apteki internetowej to zamawiałam w "doz.pl" - też polecam. Nie wiem czemu ludzie są tacy nieuprzejmi??? Jeżeli ktoś ma jakieś uprzedzenia do właściciela, to chyba post powinien mieć inny tytuł.
z tym co tu ktoś napisał to się zgodze