obok Słonecznej Werandy to jest ale nie byłam
Jak można tak nazwać aptekę???Mandarynka???To jest apteka,czy warzywniak?Z tego,co sie zorientowałam,rewelacji z cenami nie ma.Drogo.
była w tej aptece bardzo fajna. leki dużo tańsze i to naprawde. dają prezenty, mają korzystne ceny, dobre promocje, darmowe glukometry. i fajna jest też atrakcja dla dzieci, jest taki bujaczek, jakw marketach, jak robiłam zakupy to dzieciak dostał żeton i bujal się na bujaku. obsługa też miła
nie zdodzę się z Panią ceny w porównaniu do apteki w której wcześniej kupowałem są jeszcze tańsze , a kupowałem na iłżeckiej. ja jestem bardzo zadowolony
No Ela masz rację...tam wiecznie nic niema ale mogą zamówić,szkoda bo blisko mi do tej apteki.
W O-cu jest pare fajnych aptek a nikt ich na forum nie wychwala opowiadajac bzdury ze za zeton mozna sie pobujac a darmowe glukometry sa w prawie kazdej aptece . Widziałem w Kielcach apteke o tej samej nazwie i chciałem poinformować szanownego właściciela że nie przyjechał na wieś i za bujanie kariery tu nie zrobi.
WŁAŚCICIELU APTEKI MANDARYNKA!!!!!!!!
DAJ NAM JUZ SPOKÓJ SWOIMI REKLAMOWYMI WPISAMI NA TYM FORUM!!!!!!! JEŻELI NIE STAĆ CIĘ NA PŁTNĄ REKLAMĘ TO NIE STAĆ CIE NA PROWADZENIE BIZNESU I WRACAJ TAM SKAD PRZYSZEDŁES!!!!!!!!!!!!.
WŁAŚCICIELU APTEKI NOWA FARMACJA!!!!!!!!
DAJ NAM JUZ SPOKÓJ SWOIMI REKLAMOWYMI WPISAMI NA TYM FORUM!!!!!!! JEŻELI NIE STAĆ CIĘ NA PŁTNĄ REKLAMĘ TO NIE STAĆ CIE NA PROWADZENIE BIZNESU I WRACAJ TAM SKAD PRZYSZEDŁES!!!!!!!!!!!!.
Ja również zamawiam leki przez internet i odbieram w aptece przy leclerku>Różnica w cenie jest olbrzymia. Na jednym leku udało mi się zaoszczędzić 8 zł na drugim 7 i jak się podsumuje to troszke grosza w portfelu zostaje.NA dodatek można zamówić leki których nie dostaniesz w żadnej z ostrowieckich aptek.A co do MAndarynki to nie byłam ale w poprzednim wydaniu kilkakrotnie wchodziłam i wychodziłam nie obsłużona bo tak jakby nikogo tam nie było.Ciekawe czy tylko ja miałam takie szczęście czy może ktoś też zauważył że mało że klientów nie ma to i obsługi nie uświadczysz.
Janek może ty masz na imie michał. wlasciciel to szacowny biznesmann z chęcin , ekonomista , absolwent prywatnej kieleckiej uczelni wraz ze swoja zoną technikiem farmaceutycznym ( nie mylic z magistrem farmacji) zaczyna trząść branżą w województwie. puszcza ulotki z byle jakimi sumplementami i liczy na to , że ludzie ustawia sie w kolejce do jego drogiej apteki. jak sprawy w sadzie sie maja panie michale , zdaje sie , że pracownicy cię opuścili bo nie potrafisz szanować ludzi. apteka to nie warzywniak - powodzenia
z tym co tu ktoś napisał to się zgodze