Pochodzący z województwa świętokrzyskiego Andrzej Szejna, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i poseł Lewicy, wydał oświadczenie, w którym odniósł się do zarzutów dotyczących nieprawidłowości w rozliczaniu kilometrówek oraz przyznał się do problemów z nadużywaniem alkoholu.
Jego problem. Po co się chwali.
Chlał od pierwszej kadencji europosła. Wieczorem wydzwaniał nawalony z Brukseli
Jak Kamiński u Jarosława