18.19, to jak bierze wypłatę ostatniego, to niech odłoży pieniądze na alimenty i wyśle 10-tego, tak jak ma w wyroku sądowym. Jaki to problem?
A jak dziecko ma 18 lat i nie chce aby na jego konto szły alimenty tylko dalej na matkę, która chcę aby ojca zjadały odsetki, taki skur.... podły.
Odsetki? Za co? Za nieterminowe wpłaty, a nawet czasami za ich brak?
Po ojcu moze podlosc odziedziczyl :-)
Wiedząc że będzie cheit na temat tego żebym wzięła się do roboty a nie ciągnęła pieniędzy od byłego faceta na dzieci to mimo wszystko go założyłam. Dla tych którzy mają dużo do powiedzenia na temat temat nie wiedząc jak jest to pracuje sama na sb i utrzymuje się zajmuje się dziećmi sama bo tatuś wypił się i ich nie zna i jego jedynym obowiązkiem jest zapłacić alimenty bo nie zarobie tyle żeby sama wszystko utrzymać
Nie dawaj sie, ma dziad placic.Rozwiodl sie z toba a nie z dziecmi.
10.32, nie przejmuj się hejtami, bo w obronie alimenciarzy piszą alimenciarze. Ty rób swoje, idź z problemem do komornika i tyle.
Dokladnie, doroslemu dziecku ojciec powinien przelewac na jego konto a nie matki.
No tak powinno być, a nie jest. Matce tylko zależy na tym aby ojca zniszczyć, taką podłość napewno ma po starym swoim, tylko kasa się liczy nic więcej, no i upodlić człowieka.
Nie jest tak do końca. Obowiązek łożenia na utrzymanie dziecka mają oboje rodzice i to w równych częściach.
A to, że niektóre mamusie chcą żeby facet ich sponsorował dlatego że odszedł to nie jest ok. Jeśli ojciec płaci 500 alimentów to matka dokłada drugie 500 i za 1000 nieletniego utrzyma. A opłaty, czynsz itd to już jest sprawa matki, skoro on wyszedł z mieszkania.
14.02, ale w tym mieszkaniu wciąż jest jego dziecko/ dzieci, które korzystają ze wszystkiego i po części nabijają rachunki typu woda, gaz, prąd, internet czy abonament za komórkę.
A co do przelewu alimentów na konto dorosłego dziecka. To, że jest dorosłe, nie oznacza, że samodzielne. Skoro się uczy i nadal jest na utrzymaniu rodziców, to rodzice mają prawo decydować jak te pieniądze spożytkować, oczywiście zapewniając dziecku wszystko to, co jest niezbędne w jego egzystencji, tzn wyżywienie, ubrania, dach nad głową i materiały edukacyjne. Pozostawienie tak młodemu człowiekowi wolnej ręki w dysponowaniu alimentami skończyłoby się zapewne tym, że pieniędzy nie byłoby po kilku dniach, bo spożytkowane byłyby w galerii i w barach ze znajomymi.
Najlepiej zrobić se dzieciaka,odejść jak wolny ptak a dzieciak na matki głowie,a niech on się nim zajmuje całe życie nie mając swojego bo na głowie dzieciak,do domu szybko po pracy,a ty zapłać mu 300 zł alimentów jak inni debilni ojcowie z nazwy.Ty będziesz miała noce i dni dla siebie i faceta jak chłopy ,gdy płacą alimenty.