oh jaka nieszczesliwa i nierozumiana jestes. tez jestem kobieta ale nie lubie takich dziun klepiacych glupoty o tym ze mezczyzni nie rozumieja jak my cierpimy i jak sie poswiecamy.zwykle robimy to dla wlasnego samopoczucia. po co chodzisz w szpilkach? bo facet Ci kaze czy dlatego ze sama sie czujesz dobrze? nie jecz...szkoda zycia
a tobie nie szkoda na złośliwości, uleńko? Przeszkadzają ci szpile, a nie przeszkadza rozpadająca się ulica?
to sobie kup buty na plaskim to tansze od remontu
ula ma racje przeciez zaden facet nie zmusza was do chodzenia w szpilkach,twoj wyglad twoja sprawa,a jesli nawet chodzisz tamtedy do pracy,idz w butach wygodnych a szpilki zakladaj w pracy
Jesteście nierozgarnięci. Laura dobrze napisała. Miał być remont Alei i jakoś o tym cicho. Chodzenie w szpilkach, czy bez to inna sprawa, ale remont głównej ulicy na prawdę potrzebny.
jest to droga wojewódzka i wszelkie pretensje do Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach,dla mnie też jest to chore że miasto ma 4 zarządców dróg,wszystko powinno należeć do gminy a tak to obrywa się tylko gminie a ona najwięcej właśnie robi ale szary kowalski tego nie wie bo trudno mu zajrzeć do google tylko woli ponażekać
Najlepiej czepić się szpilek, pustoty dziewczyn i słownika ortograficznego i uznać, że Aleja to piękna ulica. A co tam, po co remont.
A JA CHCĘ chodzić w szpilkach i guzik komu do tego czy mnie ktoś zmusza czy nie, czy mam nosić płaskie buty w torebce czy nie.
Poza tym po Rynku w trampkach też się chodzić nie da, bo czuć każdy kamyk. To co mam w takim wypadku nosić w tej torebce na zmianę?
A teraz proszę - festiwal złośliwości i wredoty oraz odwracania kota ogonem -..... A Aleja jest OHYDNA.
Racja. Taka reprezentacyjna ulica! (Powinna taka być, przynajmniej). Aleja przedwojennych kasztanowców, stary budynek poczty, kurczę, jakoś inne miasta dają radę się ładnie zaprezentować (a wygląd też ma duże znaczenie dla prestiżu miasta i przyciągnięcia ew. inwestorów). Ale nie, lepiej walnąć kolejny hipermarket na osiedlu i finito, niech się lud cieszy.
Pan Prezydent jednak zapewniał o remoncie Alei w 2013 roku. Teraz jakoś ucichło więc jak przeczyta to sobie przypomni.
Wybory samorządowe za rok, to co się p. prezydent będzie szarpał z remontem, jak jemu już nie zależy.
Boże, to miasto się sypie... Żal patrzeć.
