"Zginęła pierwsza sejmowa karta do głosowania. Zgubił ją... Tomasz Kaczmarek z PiS, lepiej znany jako "agent Tomek". Nienajlepszy początek kadencji. A jeszcze kilka godzin wcześniej Kaczmarek pojawił się w Sejmie w wyśmienitym humorze. Pytany o nastrój przed ważnymi głosowaniami odpowiadał: Bardzo dobry, dziękuję za pytanie. Bardzo dobry."
"Z seksem skojarzyło się automatycznie parlamentarzystom wszystkich opcji powiedzenie "chwyt poniżej pasa" - wyłącznie dlatego, że użył go Robert Biedroń. Chichotali więc w swoim heteroseksualnym gronie (bo heteroseksualizm jakoś z seksem im się nie kojarzy)."
Zamiast pisać o pierdołach, skomentuj cwaniaczku zachowanie Stefana Niesiełowskiego z PO, który wpierw głosował podobno zgodnie z sumieniem przeciw kandydaturze Wandy Nowickiej na wicemarszałka Sejmu, a później po "lekcji wychowawczej" Pana Premiera Tuska głosował za jej kandydaturą. Czego więc nie ma ówże Stefan - sumienia czy j - j ? Widok miny Pana Posła po tym głosowaniu BEZCENNY!
Zasada wyboru v=ce marszalkow jest prosta i wyglupili sie wszyscy nie glosujacy za Nowicka w pierwszym glosowaniu. I slusznie dostali po uszach. A druga tura byla prosta, z jakiej racji 1 partia miala miec 2 v-ce.
Nie rżnij głupa, nie o to pytałem, tylko o zachowanie Niesioła. Odpowiedz więc na moje pytanie, chyba że to "pytanie jest tendencyjne".
Od pismena nie możesz oczekiwać krytyki PO. Zakłada wątek ewentualnie chętnie skomentuje jakiś fakt, który dotyczy PiSu. Oczywiście komentarz jedynie słuszny.
Ale później Tusk zmarszczył brwi, pogroził palcem i sumienie jakoś nagle przestało przeszkadzać. Ciekawe, jaka nagonka rozpętałaby się, gdyby taką akcją popisał się Kaczor ? Wówczas byłyby apele i odezwy o kneblowaniu ust, łamaniu praw człowieka, standardach białoruskich etc. Dziwaczna dwuznaczność świata, nieprawdaż ???
Super expres wykrył aferę z agentem Tomkiem w roli głównej.Tylko póżniej okazało się,że karty nie zgubił tylko zastawił w portfelu w pomieszczeniach klubowych.Ale o tym już cicho sza.
Prawdaż, prawdaż Panie Dobodzieju - i tak o to w Tuskolandzie zmierzamy ku Białorusi!
Przestańcie sadzić dyrdymały i poczytajcie sobie coś ciekawszego:
"...Polski rok mieni się dniami, kiedy spotykają się ze sobą światy polskiej historii i historii spod znaku krzyża. Kiedy chociaż przez chwilę krzyżują się ścieżki tych, którzy od pokoleń troszczyli się o kraj i drogi nasze. Tak było 1 listopada i tak jest zarówno dzisiaj, jak też jutro. Dzisiaj to prawie sto ważnych dla nas osób, które zostały nam odebrane o świcie (w tle o wiele większy pochód katyński), a jutro wejdziemy w przestrzeń gorących serc i rozumnych głów dla Polski. Dlatego nie schodźmy już z tych tras i wbrew zakusom namiestniczym i obcym, zostańmy przy Polsce na stałe. Prędzej czy później przyniesie to dobre owoce. Reszta jest kurzem, który i tak opadnie. Zostanie Polska na fundamencie pamięci o przeszłości, troski o teraźniejszość i nadziei na Wieczność....
CAŁOŚĆ -
http://niepoprawni.pl/blog/1346/101111-111111-%E2%80%93-czas-i-przestrzen-polski
HOME- http://www.baltow.com
To dopiero sa "dyrdymaly" kolego @baltowcom, a ktoz ci kogos o swicie odebral - jesli nie rozumiesz slowa "glupota" to zapamietaj, ze to wlasnie na wskutek tego slowa nie wyladowali.
Tak, w Sejmie jest wesoło. Głosowaliście na hołotę, więc nie marudźcie teraz - co wybraliście, to macie. A ci, co na wyborach nie byli, też niech siedzą cicho i głosu nie zabierają.
sejm to polski cyrk i małpy nasze polskie takie swojskie
ciekawe kiedy w rękę będą całować anne,i ciekawe kto pierwszy takie numer odwali wtedy to będzie ubaw
Wreszcie dobry kabaret w telewizorni pokazali, tylu "aktorow" w jednej sali.
Kabaret był niezły, największą polewkę miałem z Donalda.