Chcą zamieść wszystko jak zwykle pod dywan , odwracają uwagę opinii głupotami ,myśląc że ciemny naród jak kiedyś , ale to nie tędy droga , ten numer nie przejdzie.
brawo brawo bo narod nigdy by nic nie wiedzial a oni srali ludzkimi pieniedzmi a tobie da 14 zloty rewaloryzacji pan bog juz im rozum odbiera
Nie no racja, wcale nie ważne kto podsłuchuje prywatne rozmowy głów państwa, czy to obcy wywiad, czy ktoś inny dla szantażu etc. Po co łapać przestępców...
To też ma znaczenie ale nie dla opinii publicznej. Dla obywateli ważniejsze jest to co zostało nagrane nie tylko ze względu na dwulicowość polityków oraz na to, że rozmowy tyczyły się łamania prawa (np. Nowak i jego żona), ale także konstytucji i praw międzynarodowych (podważanie suwerenności państwa oraz banku centralnego poprzez sugerowanie możliwości dodruku pieniędzy przez NBP pod warunkiem zmian w rządzie) oraz ze względu na sugerowanie utrzymania partii rządzącej u władzy kosztem osłabienia waluty oraz gospodarki kraju (dodruk pieniędzy).
Kto nagrywał ma znaczenie jedynie dla rządu ze względu, że jest to sprawa bezpieczeństwa wewnętrznego państwa. Tę sprawę jednak powinien rozstrzygnąć kolejny rząd wyłoniony po dymisji obecnego, który został skompromitowany. A skompromitowały go nie tylko same nagrania ale fakt, że podsłuchano szefa MSW, który powinien zadbać aby taka sytuacja była niemożliwa. Teraz ludziom, którzy nie potrafili w tej materii ochronić sami siebie powierza się misję wyjaśnienia sprawy, gdyż wedle premiera tylko te nieudolne i niekompetentne osoby mogą poprawić stan bezpieczeństwa wewnętrznego. To jest żenujące.
głosujcie tępaki oto macie PO nieskazitelny stojącą ponad prawem ale to nie my a przestępcy ujawnili nas
Tępaki czytają z wypiekami brednie wypisywane przez dziennikarzy, cóż naród kocha ploty
Tępaki to słuchają tych nagrań i nadal mają przed oczami nieskazitelny obraz rządu i premiera, który z uporem maniaka będzie ścigał gościa, któremu grozi co najwyżej 2 lata w zawieszeniu, zamiast podać skompromitowany rząd do dymisji.
Podejrzewam, że był to kot prezesa.
Kota należy przesłuchać, wymiauczy wszystko
Kto by to nie był to powinien dostać nagrodę od społeczeństwa za to co zrobił. Jeszcze raz wielkie brawa i prosimy o więcej! Niech trzęsą portkami.