W Ostrowcu trzeba sobie radzić samemu. Nie ma jakiegoś klubu ,stowarzyszenia akwarystów. Szkoda bo można byłoby dośwadczeniami się wymienić. Jeśli chodzi o akwarium morskie to Ostrowiec to pustynia. W sklepach zoologicznych nikt nie ma zielonego pojęcia. Kielce i Radom mają sklepy w których można się wszystkiego dowiedzieć i nie drogo zrobić zakupy. Może kiedyś u nas bedzie lepiej.
Interesuję się trochę akwarystyką, aczkolwiek tylko amatorsko, żadnej większej wiedzy nie posiadam...
Podobno w mopsie jest śmieszny akwarysta,co ma śmieszne rybki
Akwarystyka w Ostrowcu jest na slabym poziomie, bo dla akwarium trzeba mieć troche czasu i przede wszystkim ogrom zajawki i jeszcze wiecej $. Zlikwidowalem swoje 200l bo mamuśka wbrew moim prośbom i tak zrobila przemeblowanie po swojemu k!@#$. No i stalo się niestety jak mówilem. Glony sie zrobily i wygraly z moimi nerwami. przestalem sie tym interesowac, ale hobby i tak wygralo po 1,5 roku, bo startuje z 60l krewetkarium :) Macie może krewetki na sprzedaż? gg: 4.8.5.1.8.O.9