co sądzicie o agresji rosji na ukrainę? obawiacie się czy Polska będzie następna?
Ukraina to tak naprawdę dwa oddzielne narody zachód to Ukraińcy wschód to Rosjanie i Kozacy Dońscy. Przyłączono ich do Ukrainy po rozpadzie ZSRR. Oni nigdy nie byli Ukraińcami, na wschodzie mało kto mówi po ukraińsku nie znają tego języka. Dla nich ideologia Bandery i UPA tak popularna i czczona na wschodzie jest całkowicie obca , nie popierali jej nigdy i nie brali udziału w mordach na Wołyniu (natomiast wschodni Ukraińcy wyrżnęli bez mrugnięcia oka 200tys Polaków, mieszkańców kresów wschodnich . A my ich tak kochamy i teraz nadstawiamy za nich głowę) . Zawsze identyfikowali ją jednoznacznie i słusznie jako faszystowską. Oni uważają że prawowitym prezydentem jest Janukowycz a Poroszenko jest samozwańczym przywódcą który chce kontynuować politykę Juszczenki wskrzeszenia ruchu Ukraińskich nacjonalistów i zrobić z Ukrainy faszystowski kraj. Nie wiem czy oni nie maja aby racji? Mam nadzieję że nie. Rosja występuje w tym konflikcie nie jako agresor i przypisywanie jej takiej roli jest wg. mnie nadużyciem, oni wspomagają i bronią ludzi rosyjskiej narodowości. Myślę że w tej optyce obawy o to że Putin zaatakuje Polskę czy inne kraje europejskie jest bezpodstawne. Popieranie Kijowa i obojętność UE wobec mordów na ludności cywilnej na Ukrainie uważam za niedopuszczalną i kompromitującą. Gdzie są Czerwony Krzyż i ONZ.
Misio,nie znasz sytuacji , po rozpadu ZSSR żadnych Rosjan i Kozaków nie przyłączali do Ukrainy.
Myślę jednak że do Polski to nie dojdzie. Ukraina to co innego. Na Ukrainie żyje bardzo dużo Rosjan, szczególnie na wschodzie, właśnie tam gdzie odbywają się walki o terytorium. Polsce taka sytuacja nie zagraża, poza tym Rosja obawiała by się konfliktu w skali światowej czyniąc najazd na Polskę, ponieważ Polska jest chyba we wszystkich sojuszach europejskich i płn. amerykańskich, chcąc nie chcąc sojusznicy musieli by się wywiązać z umów, inaczej obawiali by się konsekwencji.
chcecie pokoju? Szykujcie sie na wojne
tak jak w 1939?...a historia lubi się powtarzać!
●Odp.: Agresja Rosji na Ukrainę. Czy Polska będzie następna?
tak jak w 1939?...a historia lubi się powtarzać!
Ten post oczekuje na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy jest zgodny z Zasadami Forum). Czytelnicy Forum mogą na razie nie mieć dostępu do tego posta. Dlaczego post oczekuje na weryfikację?
kost@
Dziś, 06:58
Zgłoś
Odpowiedz
Jeśli nie wyrobimy sobie lepszej pozycji wśród państw Europejskich to tak. Europa cacka sie z Rosją bo gaz, bo masa zamówień, bo wolą przymknąć oko. Jesli Rosja zajeła by Ukrainę a my dalej mieli byśmy kiepską pozycję gospodarczą to pomoc nam by sie nie opłacała. Tylko gdy zaczniemy wnosić do EU coś więcej niż siłę roboczą będą się za nas wstawiać.
Gdyby Rosja czuła się pewnie i bezkarnie to już zajęła by całą Ukrainę.NATO też ma atom którego Putin się boi.
20,15 pleciesz bzdury to NATO boi się Rosji . Gdyby Putin chciał Ukrainy, to by ją sobie wziął 10 lat temu . Pomyśl logicznie i zastanów się nad rolą żydowskiego USA w tym konflikcie. Po 1939 roku właściwie każda wojna ma początek w służbach specjalnych "tego orędownika pokoju"
Misio no to czemu sobie nie wziął tej Ukrainy 10 lat temu?Odpowiem.Bo sobie ją uzależnił politycznie i ekonomicznie.Dopiero teraz ryzykuje wojną bo Ukraina chce połączyć się z zachodem.Konsekwencją tego były by bazy USA na Krymie.Czy Polska będzie następna?Po co.Miliardy dolarów rosyjskich oligarchów jest zainwestowane w Polsce.Komu niemieckie firmy sprzedają swoje udziały w Polsce?Nie ma powodu zabijać kury znoszącej złote jaja.Ale czy tak będzie zawsze?Wystarczy że USA założą duże bazy wojskowe w naszym kraju i wojenka gotowa.W jednym masz rację wojuje Rosja z USA.Ukraina miała tylko pecha.
NATO nie może nic zrobić w chwili kiedy jakieś państwo członkowskie jest w stanie wojny.Jest to organizacja iście świecznikowa.W czasie pokoju krzyczy że ho ho.Jeśli jego członek wchodzi w stan wojny to jego legitymacja wygasa.Tylko silna armia da nam argumenty na forum międzynarodowym.Ze słabymi nikt nie rozmawia.Rozbudujmy armię,bądźmy silni i brońmy ojczyzny.
Na Ukrainie wszyscy mówią jedno - jak u nas bedzie zle to i w Polsce bedzie zle!
Kolego Misio wszystko Ci się poplątało. To na zachodzie Ukrainy czczony jest S. Bandera. To zachodni Ukraińcy wymordowali 200000 Polaków.
na pohybel banderowcom, dbajmy o własne interesy gdyż co niektórych historia niczego nie nauczyła zawsze na końcu nas oszukiwano tak było z sojusznikami w 39 a ostatnio w Afganistanie .
Powstanie Warszawskie; czyli jak zamienić zbrodnię w sukces i kłamstwa temu służące.
1. Gdyby nie PW mówilibyśmy po rosyjsku; kłamstwo, bo już w Teheranie (1943) Alianci uzgodnili podział stref wpływu w Europie po przyszłym zwycięstwie nad Hitlerem.
2. Gdyby nie PW bylibyśmy republiką radziecką; kłamstwo, bo zgodnie z ustaleniami w Teheranie państwa nowej Europy podporządkowane Związkowi miały mieć status państw, a nie republik. Nawet Rumunia, będąca oficjalnie sojusznikiem Niemiec nie została "za karę" wchłonięta do ZSRR.
3. Lepiej zginąć niż żyć na kolanach; kłamstwo, bo tylko żywy może dziecko wychować na swojego następcę, tylko żywy może budować swój Kraj. Martwy nic nie może zrobić; jego dziecko zostanie wychowane przez zabójcę na kolejnego zabójcę a jego Kraj zostanie ograbiony.
4. AK czekała śmierć po wejściu Rosjan do Warszawy, więc woleli zginąć w walce; kłamstwo, bo gdyby tak było, to powinni byli wyjść z Warszawy i zginąć w otwartej walce gdzieś pod Warszawą. A tak można im zarzucić chowanie się pośród cywilów i używanie mieszkańców Warszawy jako żywych tarcz. Ten zarzut jest całkiem realny, bo w PW zginęło 200 tysięcy cywilnych Warszawiaków a tylko 14 tysięcy Akowców.
5. Najważniejszy jest honor; no, tutaj to aż nie wiadomo co powiedzieć, skoro całe dowództwo AK przesiedziało PW gdzieś w piwnicy a po poddaniu Powstania spokojnie cali i zdrowi udali się do niemieckiej niewoli, z której ich wyzwolili Amerykanie, aby resztę życia spędzić na Zachodzie, otwierając od czasu do czasu kolejną szkołę swojego imienia...
Gdzie na litość boską ci panowie generałowie (awansowani podczas Powstania...) mieli honor?
Gdzie mieli honor idąc przez zniszczone Miasto, idąc pośród 200 tysięcy zamordowanych Warszawiaków?? No gdzie mieli? Dlaczego żaden z nich nie zginął w walce? Dlaczego żaden z nich nie palnął sobie w łeb?? Honor.. dobre sobie...
6. PW pokazało światu heroizm Polaków; kłamstwo, bo PW wywołane było przeciwko Stalinowi ale wbrew ustaleniom Aliantów, a więc pokazało ono brak możliwości uzgodnień z Polakami! Proszę zwrócić uwagę, że Alianci tak naprawdę nie pomogli Powstańcom, bo ci złamali uzgodnienia Aliantów!
7. Rosjanie są winni, bo nie pomogli PW; kłamstwo, bo PW było przeciwko Rosjanom! Czy Rosjanie mieli być na tyle głupi, aby wesprzeć akcję przeciwko samym sobie? Stalin nie był idiotą i poczekał, aż Niemcy zniszczą Warszawę i wymordują 200 tysięcy Warszawiaków.
8. Alianci są winni, bo nie pomogli PW; kłamstwo, bo PW było wbrew ustaleniom z Teheranu! Panowie z AK wystąpili zbrojnie przeciwko całemu ówczesnemu światu; potężnej koalicji i upadającym Niemcom; na co liczyli wodzowie PW? Na cud? He, he! To Niemcy mieli na pasach "Bóg z nami" a nie Polacy... To jasne, że Polacy przegrali..
9. Jak prawica może teraz narzekać, że zginęła elita w Warszawie, skoro sama prawica do tego doprowadziła?? Jak ONI mają czelność oskarżać wszystkich dookoła skoro sami wywołali to samobójcze Powstanie??
10. Polska zyskała szacunek na świecie; kłamstwo! Jedynym, co zyskał był Stalin!! To on zyskał na PW, bo dosłał od wodzów AK potężny argument przeciwko Polakom, że nie rozumieją sytuacji politycznej, że nie szanują uzgodnień Aliantów, że wolą wysłać na rzeź 200 tysięcy własnych obywateli dla politycznej mrzonki!! To Stalin wszedł do zniszczonej Warszawy (bez elit...) i zaczął ją odbudowywać... Czy wodzowie PW działali świadomie na korzyść Stalina? Nie wiem..
11. Dla porównania w Hiroszimie i Nagasaki bomby atomowe zabiły w sumie ok 160tyś ludzi.. I o tej zbrodni cały świat mówi do dzisiaj, pomimo oczywistych faktów, że te straty zmusiły Japończyków do kapitulacji, a więc ocaliły kilka milionów ludzi, którzy najprawdopodobniej zginęliby podczas desantu na Wyspy Japońskie...A samobójcze PW zabiło 200 tysięcy cywilów!! I Polacy zmuszani są przez prawicę do czczenia tej zbrodni na własnym narodzie!!!
12. Wieczna pamięć ofiarom Powstania, wieczna pamięć żołnierzom Powstania i wieczna hańba decydentom!!
dla krótkowzrocznych: w naszym interesie i dla naszego bezpieczeństwa jest bardzo ważne, żeby ukraina była niepodległa. Już piłsudski przed wybuchem II wojny wiedział, że należy sobie zabezpieczyć bufor przed tą dziczą ze wschodu. Ukraina w tej chwili jest naszą tarczą. Obecnie gdybyśmy to my graniczyli z rosją, dzisiaj mielibyśmy tę sytuację u siebie (i nie ważne są interesy które robią ruskie firmy w Polsce) ruscy zawsze mieli poglądy imperialne. A na NATO, bym tak nie liczył, bo jak dla mnie jest to organizacja bardzo podobna do ligi narodów z okresu międzywojennego i nie uwierze, że w razie adresji anglicy, niemcy czy francuzi będą umierać za nas (nikt mi tego nie wmówi) NATO JEST TYLKO NA PAPIERZE. Już w 1939 r. pokazali jak możemy na nich liczyć