No cóż, jednak chyba coś jest na rzeczy, bo w sprawie tego nauczyciela była interwencja pani wicedyrektor na prośbę rodziców
W Kielcach już wzięli się za "prezenciki" i pozbyli się Pani Dyrektor http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=%2F20130717%2FEDUKACJA%2F130719130
Widzisz nawet nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Pani dyr. została zwolniona za udziały w rodzinnej spółce którego nie ukrywała w zeznaniu.. Gdzie ty przeczytałaś/eś prezencikach. Jeśli coś się przytacza, to chociaż prawdę.
Widać, ze już parasol ochronny znika znad głów nauczycieli, których chcą się łatwo pozbywać. I pozbywaja się, a będzie jeszcze więcej zwolnień.
Gościu z 14.13. Dyrektorka z Kielc została zawieszona za udziały w rodzinnej spółce, zresztą jawne i niewielkie, a nie prezenciki. Nie wiesz, to nie pisz bo jesteś żałosny!!! Trochę gościu taktu i ogłady, nie mówiąc o nadrobieniu braków w wyksztalceniu by ci się przydało.
Oświatowy armagedon! Jednak jest coś na rzeczy skoro 6000 odsłon tego wpisu już się pojawiło na liczniku odwiedzin. Ludzie czytają i wskazuja jak ważny jest dla nich los dzieci traktowanych w PSP1 w Ostrowcu Świętokrzyskim przez nauczycieli tam pracujących.
@gość 11:38 - taaak? Uważasz, że ludzie zaglądają na ten wątek dla tego, że "wskazują jak ważny jest dla nich los dzieci traktowanych w PSP1 w Ostrowcu Świętokrzyskim przez nauczycieli tam pracujących"?
A ja uważam, że szukają taniej sensacji - jak zwykle...
Rozśmieszyłeś/aś mnie, doprawdy! :-D
Ale w ogóle jak to brzmi:"los dzieci traktowanych(...)przez nauczycieli tam pracujących"... .Skoro rodzice w tej szkole mają tyle do powiedzenia,to dlaczego dopiero teraz zwracają uwagę na takie "traktowanie" swoich pociech? To niedorzeczne i jasno wskazuje na fakt "taniej sensacji", bo gdyby mojemu dziecku działa się naprawdę krzywda, śmiało mówiłbym o tym dużo wcześniej...
Z byle powodu by nie omijali problem.
Warto śledzić ten wątek. Musi to bardzo boleć jeśli komuś jeden Rodzic tak przeszkodził. Pozostali też mogą. Oświacie trzeba patrzeć na ręce, płaci sie im dużo i wymagać też trzeba. Obruszac się na to nie można . szkoła PSP1 jest publiczną I podlega takiej ocenie. Opinie są jakie widać. obrażać sie nie można na słuszne uwagi.
Nauczycielka jęz. niemieckiego w PSP nr1 to publiczne pieniądze wyrzucone w błoto!!!!!!!!!
A katechetka w PG nr1 i rysowanie przez całą godzinę różańca, bo nie ma co robić z czasem, a 3 tysiące z budżetu co miesiąc ubywa.
Janku nie dziw się katechetce. Czego można uczyć na religii po 2 godz. tygodniowo przez 12 lat(podst+gim+śred)? Paranoja z tą religią. Godzina w tygodniu przez ten okres byłaby wystarczająca.
O godzinę za dużo.
No dokładnie, a historia - 1 godz w tygodniu. Jakiś żart chyba.
oj gościu stajesz się bardzo niewiarygodny za dużo tu krytyki wszyscy są według ciebie be; szkoła, dyrekcja, nauczyciele, policja , cały system, za dużo tego be, i wątek zaczynasz podbijać w sposób sztuczny by tylko krytykować , sorry ale przestałem ci wierzyć
Od początku było wiadomo, że to akt rozpaczy, desperacji, zemsty i tak zwana "ostatnia deska ratunku" w szukaniu rzekomej niesprawiedliwości... . A fuj!!!
opinii z forum nikt nie bierze pod uwagę bo najczęściej jest to stek bzdur, gdy ktoś tu próbuje wyrzucić swoje żale, jest to więc bardzo nieobiektywne, na forum można napisać nawet największe głupoty, ja zapisałam dziecko do przedszkola, które zostało obsmarowane na forum, a okazało się wspaniałym miejscem dla mojego szkraba
ale ciągle niezadowoleni ze wszystkiego ludzie, potrafiący tylko obrażać nie zdają sobie chyba sprawy, że sami sobie wystawiają opinię
To bardzo znamienne, że Rodzic stanął w obronie swego dziecka. Takiemu ojcu można pogratulować. Wspomniame nauczycielki miały już niezłą przeszłość datowaną w odległych czasach i nastręczały kłopotów swoim koleżankom z pracy. Ta chemiczka startowała w SP6 w latach 80-tych. Straszna jędza była. Wtedy już interweniowali do Dyrektorki rodzice dzieci, których źle potraktowała. Jakim cudem ona nadal uczy?