nie można porównywać do poprzednich lat. Jak ktoś tak pisze, to nie rozumie konstrukcji tego sprawdzianu. Porównywać można ze średnią z innych szkoł w danym roku.
Trudno również tak bezpośrednio porównać normalną publiczną szkołę ze szkołą niepubliczna jak np. Konarski, gdzie chodzą wyselekcjonowane dzieci, bardzo zdolne, kto poradziłyby sobie swietnie w każdej szkole. W szkole publicznej uczą się dzieci rodziców o niskich dochodach, średnich jak i wysokich jak w niepublicznej. W dodatku w Konarskim zdawało 12 dzieci, w przyszłym roku będzie 9 dzieci. Gdyby tyle osób było w klasach szkół publicznych również wyniki byłyby dużo lepsze od tych które są. Dlatego takie bezpośrednie porównania nie są sprawiedliwe.
Mnie nie dziwi obecne oburzenie na szkołę nr 1. Niepotrzebnie rozdmuchiwali opinie że są najlepsi w Ostrowcu, najwyższy poziom, najlepsza oferta itp., itd. Było to mocno krzywdzące dla innych szkół.
Dochody rodziców nie mają nic wspólnego z wynikami. Reszta ok.
wydatki na edukację podnoszą jej jakość, czyż nie są tak mile widziane ? Jeśli sę starasz dojść do wyższego poziomu to robisz oszczędności na tej drodze?
Cóż,sądząc po Twojej wypowiedzi rodzice do najbogatszych nie należeli... Sory jeśli uraziłem.Ale jak można sądzić,że im rodzic bogatszy to ma mądrzejsze dziecko?Czy Ty czytałaś to co napisałaś gościówko z 7.45?
Bardzo dobrze napisane!Z jednym się nie zgadzam,że ktoś z jedynki ,,rozdmuchiwał,że są najlepsi!".To dzieciaki i ich nauczyciele są wyjątkowi-najlepsze wyniki w konkursach nawet międzynarodowych,olimpiadach,festiwalach,sprawdzianach...itd.zajmują czołowe miejsca.Nikt nie rozdmuchiwał,przykro mi,że tyle zazdrości ze strony nauczycieli z innych szkół.Bo wiemy kto pisze posty:)Z poszanowaniem dla nich
W tej wypowiedzi użyty został (może niefortunny) skrót myslowy - w części o dochodach. Chodzi o to, że do szkoły publicznej chodzą dzieci z całego przekroju społecznego (także niestety z rodzin patologicznych, niezaradnych). W wymienionej przeze mnie szkole niepublicznej uczą się dzieci rodziców o ponadprzeciętnych dochodach i wydaje się mocno świadomych czego chcą dla swoich dzieci. Rodziców tych stać na opłacanie czesnego, dodatkowych lekcji, czy kursów angielskiego. O to chodziło w mojej wypowiedzi. Nie oceniam tego tylko stwierdzam, dlatego nie atakujcie mnie, bo moim zdaniem rodzic ma prawo podjąć decyzję gdzie będzie kształcić się jego dziecko. Ja mimo wszystko uważam że w szkole publicznej dziecko lepiej rozwija się społecznie. Nie wyobrażam sobie również lekcji wf gdzie w klasie jest 12 lub 9 dzieci. Nie mają szans nauczyć się gier zespołowych. To tylko przykłady, bo to nie jest miejsce na bloga tylko na zwięzłe wypowiedzi.
Podtrzymuję swoją opinię co do rozdmuchiwania na wyrost opinii o sobie. Tak naprawdę każda szkoła może pochwalić się nagrodami w konkursach, ale nie o to chodziło. Trudno to precyzyjnie określić, ale jest jakaś dziwna aura snobizmu nad tą szkołą.
jesli chodzi o nakład środków i osiągniety efekt to słabo zagospodarowano pieniądze, za wiele mniej w innych placówkach szkolnych osiągają tyle samo, a nawet lepiej
Kiedy się skończy ta durnota?
Dajcie już spokój! Ludzie - te przepychanki są obrzydliwe.
Chłop żywemu nie przepuści
Rok szkolny się zaczyna to i miernoty piśmienne zaczynają jątrzyć
Wątek mnie ni dotyczy, ale nie obrażaj ludzi. Temat ciągnie się od końca roku szkolnego , przez całe wakacje, a nie dlatego ze początek roku. Ja myślę, że jeśli w szkole wszystko ok, to sama się obroni.
A przed czym ma się bronić niedoszkolona kobieto?
Ale jątrzycie.
Ciekawe kogo tak to podnieca ten wątek, że nie daje spokoju.
Przed takimi wypowiedziami jak twoja wyszkolona/y mądralo z 10:27.
Nie rozumiesz wypowiedzi, widać że do szkoły było pod górkę. Myślałeś/łaś , że wymagam tu jakiś wystąpień nauczycieli czy dyrekcji? Nic mylnego.
Skoro dzieci zapisują się do szkoły, mają sukcesy, dobre wyniki w końcowych egzaminach, to wystarczy. Tym szkoła się broni, już rozumiesz sens mojej wypowiedzi?
rozumiem doskonale kopiąca dołki
Kto pod kim dołki kopie, ten często sam wpada w nie.
Chyba ty 13:23 , bo jak widać wyżej nic złego o szkole nie napisałam i widać, że nie możesz się z tym pogodzić. Ja o szkole mam dobre zdanie, co wyraziłam w opinii 11:53 i przeszkadza ci to? Może tu jest pies pogrzebany? Lepiej gdybym pomyje wylewała? Każda szkoła ma plusy i minusy, ale tak było jest i będzie, bo jeszcze nikt się nie urodził co by ...