No pewnie, že zżera, że ktoś ma moje, a ja nie.
do gościa z 12 24 a ty zastanowiłaś ( eś) się skąd te pieniądze na 500 +? Troczę trzeba pomyśleć, ale tylko chwilę
Nie wiem skąd się bierze u zazdrośników przekonanie że ktoś, kto dostaje 500 + jest niepracującym. Heloł, wystarczy mieć co najmniej dwójkę dzieci żeby pobierać te pieniążki i to niezależnie od dochodu. Większość ludzi dostaje je normalnie pracując.
Widocznie jedno jest już pełnoletnie. Cóż, prawo nie działa wstecz.
Z tymi bonami to dobrze. Program juz troche trwa wiec sluzby odpowiedzialne powinny troche ruszyc tylki. Niestety rowniez znam rodzine ktora dzieki 500+ reperuje budzet zeby to chociaz sklepu monopolowego to pol biedy . Ale oni reperuja budzet przemytniczych grup przestepczych. Szkoda tylko tych dzieci bo fajne sa . No ale coz rodziny nie wybierasz.
Niektórym bedzie bardzo smutno,nie będą się wymądrzać ,bo jeszcze w tym roku bedzie baajjj...500+
Rząd nie ma swoich pieniędzy. Żeby komuś dać, komuś trzeba zabrać.
Bez 500+ też całe życie zabierali,więc o co to halo. Idźcie pod zus swoje mądre hasła wyglaszac. Jak zus was okrada całymi latami to jest dobrze? Tylko tutaj anonimowo potraficie innych obrażać?
nie będzie to nie....ale dzieci już na kontach trochę mają od kwietnia
Wracajac do tematu glownego, to wie ktos o co w koncu chodzilo pod MOPSem?
w 90% nie maja dzieci na kontach tylko rodzice nowe meble, samochod itd
Gościu z 18:36 tak dla sprostowania . Premier Szydło zapowiadała 500 zł na każde dziecko , nie dla każdego dziecka , więc te pieniądze powinny być przekazane na utrzymanie i stabilizację życiową dzieci . Jeśli taką stabilizacją będą np. meble , komputer , telewizor , wakacje, nowe ubrania , remont mieszkania to wszystko jest w porządku . Problem pojawia się wtedy , gdy dzieci nie mają żadnej korzyści z tych pieniędzy np: rodzice te pieniądze przepijają , przepalają lub w jakikolwiek inny sposób wykorzystują z pominięciem potrzeb dzieci .
gośćiu 18:36 A z tych mebli i samochodów to ich dzieci nie korzystają?
Czy te dzieci nie mają poczucia większej wartości w stosunku do swoich kolegów, którzy te dobra materialne mają? musisz wiedzieć, że poczucie wartości powoduje u młodego człowieka lepszą komunikację z rówieśnikami, często większą aktywność w nauce itd. Oczywiście mówi się że dobra materialne nie są najważniejsze, ale od nich wszystko się zaczyna i często kończy.
Przecież to nie są pieniądze dla dzieci gościu 18:36. One mają pomóc rodzinom z dziećmi a każda rodzina ma inne potrzeby. Normalne, że rodzicom zostaje więcej w kieszeni jeśli na potrzeby dziecka nie muszą wydawać pieniędzy z dotychczasowego budżetu. Stąd nowe mebel itp. Jak widać po Twoim poście, u niektórych z myśleniem jest bardzo ciężko.
No jak to o co, o 500+ :):)
No wlasnie piszecie i piszecie ale nie na temat....