Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Adwentyści Dnia Siódmego

Ilość postów: 23 | Odsłon: 18137 | Najnowszy post
  • Adwentyści Dnia Siódmego

    Witam, chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z forumowiczów ma informacje na temat tego kościoła. Na stronie ogólnopolskiej Adwentysów jest podany adres ul. Wspólna, natomiast w katalogu pf jest adres na ul. Kuźnia. Jak wyczytałem również na tej samej stronie niedawno w naszym mieście był zjazd diecezji. Jeśli ktoś ma kontakt, czy mógłby podać informacje na ten temat to będę wdzięczny.

    Gość_www
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

      Na wspólnej w domu kultury wynajmują lokal. Spotykają się w soboty.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

        w ODK-u?

        Gość_www
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

          A co ty nie jesteś katolikiem i szukasz innych przygód? Proponuję loże masońską w mieście, będziemy ją tworzyć.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

              do wypowiedzi z 12.15: Przygód nie szukam, raczej prawdy. Niedawno dowiedziałem się o tym że kościół katolicki usunął jedno z przykazan, a ostatnie podzielił na 2 żeby było nadal 10 (można znaleźć sporo informacji na ten temat). Zresztą sami wiecie jaką organizacją jest kościół katolicki. Działa jak ogromne przedsiębiorstwo, usługi za pieniądze. Robi też dużo dobrego, tego nie neguje, ale poprostu od dawna miałem poczucie że coś w tym wszystkim jest nie tak. Dlatego szukam i pytam.

              Gość_www
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                Ale gdzie te podzielone przykazania? Bo ja nic o tym nie wiem?

                DO tego kościół masz tworzyć i Ty. To nie jest tak, że są oni i ty. Kościół to jest też Twój ogródek do uprawiania. Jeśli zarosną chwasty, to nie oglądaj się na innych, bo pozwolili na to, bo nikt nie plewił. Ty go zmieniaj, módl się za niego, cierp za niego, wejdź do seminarium i kształtuj go od środka, zostań biskupem, kardynałem, papieżem. Ja nie żartuję. To Bóg jest sprawcą. Jeśli On zobaczy, że Ty masz wielkie serce, masz zdrowie i chęci, da Ci wielki wieniec.

                Gość_nasz
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                  Tym tokiem myślenia to pewnie jeszcze poradziłbyś żeby przejść na buddyzm, i zacząć nawracać buddystów. To chyba nie o to chodzi. To że wyznanie rzymskokatolickie jest tak powszechne nie znaczy że koniecznie muszę do niego należeć. Nie przekonam przecież nikogo siłą, mam nadzieje że chcociaż dam paru osobom do myślenia i podobnie jak ja zainteresują się sprawą. A to że nie słyszałeś o usuniętym drugim przykazaniu nie dziwię się, przecież nikt o tym oficjalnie nie mówi, ja też się dowiedziałem jak zacząłem "grzebać" w internecie na ten temat.

                  Gość_www
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                    A dlaczego niby miało by być usunięte akurat drugie przykazanie?

                    Gość_JA
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                      To nie jest tajemnica więc można znaleźć informacje nawet na Wikipedii. Te przykazania których się uczymy zostały "okrojone" przez kościół katolicki i są to tzw przykazania katechetyczne, a biblii przykazania mają troche inną treść i brakuje drugiego przykazania, które brzmi:

                      "Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich."

                      Można sprawdzić w Biblii, II Księga Mojżeszowa w Starym Testamencie.

                      Dlaczego to przykazanie jest pomijane mogę się tylko domyślać, ale naprawdę nie wiem. Ale sam fakt dał mi dużo do myślenia. Dlatego szukam wyznania, które żyje wg Biblii , czyli tak jak chce Bog, a nie wg schematu wymyślonego przez człowieka.

                      Gość_www
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                        Świadkowie Jehowy - 100% stosowania się do Biblii.

                        Gość_B
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

                        Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                        To masz pecha żyjąc tu. Kościół katolicki, a raczej niektórzy jego gorliwi członkowie żyją wg Pisma i to przykazanie nigdy nie zostało usunięte. Nie myl tego z tymi przykazaniami które są w katechizmie.

                        Chrześcijanie żyją / karmią się słowem, ale i ciałem Pana, bo to Pan przykazał - czyńcie to na moją pamiątkę. Jak dla mnie możesz nawet zostać Żydem, oni bardzo żyją wg Pisma. I tak jak inni są też kompletnie obojętni, albo jesteś ortodoksyjny, albo nie wiadomo kim!

                        Ortodoksyjny katolik? To jest to, ale u nas trudno spotkać, tu nawet co niektórzy księża są niewierzący, więc wcale Ci się nie dziwie.

                        Gość_nasz
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                          Gdyby katolicy znali to pominięte przykazanie, to w kościołach nie powinno być ołtarzy i obrazów, w domach i szkołach nie byłoby obrazów i krzyży nad drzwiami, nie nosiliby również krzyżyków czy medalików na szyi. Tym bardziej nie powinniśmy się kłaniać żadnym ludziom, czy innnym relikwiom, bo tak rozumiem to przykazanie. Jeżeli ktoś może coś więcej powiedzieć na ten temat to zapraszam do dyskusji.

                          Gość_www
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                          A kłaniasz się sąsiadce? Albo znajomemu? nauczycielowi, czy pracodawcy? Masz jakieś fotki swojej rodziny, dziadka, ojca, czy dzieci? Albo jakieś szkolne zdjęcia? Masz stół w domu? Wywal to wszystko jak tak rozumiesz to przykazanie? Po co ci to, wywal czym prędzej bo to jest niezgodne z twoim przykazaniem.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                          sąsiadce się klania, fotki dziadka ogląda ale nie modli się do nich! A to kolosalna różnica.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                          słuchaj trudno żeby uczono nas w szkole całej BibliI na pamięć.jeśli nie wystarcza Ci ta wiedza jaką przez lata zdobywasz i będąc już dorosłym człowiekiem czujesz niedosyt to czytaj Biblię sam nie wiem zapisz się do jakiejś organizacji przykościelnej studiuj jakiś kierunek teologii

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                          Sąsiadce się kłaniam, ale nie składam pokłonów(a to zasadnicza różnica), zdjęcia mam i ale też się do nich nie modlę, poprostu oglądam i wspominam. I rozumiem że o to chodzi w tym przykazaniu, żeby nie czcić, czy nie modlić się do ludzi, tym bardziej do rzeczy, do zwierząt(jak np. niegdyś indianie). Ale nie jestem teologiem czy kapłanem więc interpretuję to na swój rozum. Co do wypowiedzi z 8:01 - rozumiem że nie można "przerobić" całej Biblii, ale mam wrażenie, że przykazania to fundamentalna sprawa dla wiary, więc jeżeli Bóg dał takie przykazania, to człowiek nie powinien ich zmieniać. Co do studiowania teologii to nie wykluczam tego, ale póki co piszę na tym forum mając nadzieję że ktoś da mi odpowiedź na nurtujące mnie pytania.

                          Gość_www
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Adwentyści Dnia Siódmego

                          Kolego nikt się do zdjęć nie modli. One są tylko symbolem, który pomaga się skupić w modlitwie, tworzy pewną wizualizację. Pierwszy raz słyszę aby ktoś się modlił do obrazu. Po prostu nie rozumiesz idei i dlatego piszesz bzdury. Modlę się do Boga, a ewentualny obrazek ma mi tylko w tm pomagać (chociaż wcale nie musi). Działa na wyobraźnie.. Tylko tyle i aż tyle..

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę