Póki co nie dysponuję zdjęciem. To jest piesek średniej wielkości - 50 cm w kłębie. Został odpchlony i raz odrobaczony. Dotąd mieszkał w barakowozie ze swoim Panem - nie wiem, czy nadaje się do bloku.
Wiem jedno potrzebuje teraz kochającego i cierpliwego właściciela, który będzie potrafił ukoić jego smutek.
Chyba ze dwa dni temu widziałem jak biegał po Bałtowskiej.Chyba szukał Andrzeja
zdjęcie masz w gazecie mmostrowiec, możesz zobaczyć lub w google wpisz hasło "wierny pies"
Kacperek nadal przebywa na chodniku na Bałtowskiej. Nadal poszukujemy mu domku, w którym ktoś będzie mógł mu poświecić dużo czasu i zapewni mu bezpieczne schronienie na czas, kiedy wychodzi, żeby Kacperek nie uciekł. Jak widać na zdjęciu poniżej, potrafi być bardzo wierny.
http://www.mmostrowiec.pl/artykul/wlasciciel-zmarl-wierny-pies-czuwal-przy-ciele
Nawet jeśli sami nie możecie go przygarnąć, proszę podbijajcie temat i pytajcie wszystkich znajomych. Idzie zima, a Kacper na chodniku....
http://alefanty.pl/ogloszenia/27-zwierzeta-do-adopcji/72-kacperek-wierny-pies-po-zmarly.html
jak najbardziej nadaje sie ale ytzrba chodzic z nim na spacery my ludzie z Bałtowskiej mozemy zapewnić mu karme tylko szukamy schronienia. Aktualnie dokarmiam go z mama oraz pani kierowniczka ze sklepu głodny nie chodzi ale szukamy dachu dla niego im dłuzej bedzie sam będzie bardziej płochliwy