Nie pamietam, zeby choc przez chwile uczciwie pracowal. Cale dorosle zycie jest politykiem, je darmowy chlebek. Wszyscy mu w tym pomagacie, aprzede wszystkim kosciol.
Czy nie możecie powiedzieć wprost - NIC nie zrobił dla Ostrowca ani dla regionu. Jedynie potrafił za zgodą proboszczy w Parafiach porozrzucać ulotki wyborcze resztę moherowe berety zrobiły.
Stop dla takiego politykierstwa!Stop dla kościoła i kleru!
Pstawił swoje foto obok zdjęcia Świętego Jana Pawłall.
Poseł nie jest po to, żeby coś robić dla tego czy tamtego miasta.
Poseł jest po to, żeby reprezentować swoich wyborców podczas uchwalania prawa obowiązującego na terenie naszego państwa.
Czas już skończyć z głosowaniem na posła bo obiecał chodnik na osiedlu. Od tego są władze miasta.
Tu wykaz działalności p. Rusieckiego jako posła:
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/posel.xsp?id=332&type=B
można się zapoznać z dziedzinami, którymi się zajmował. Wyborcy powinni głosować nie na tych co obiecują gruszki na wierzbie, tylko na tych, którzy głosują tak jak ich wyborcy oczekują.
inna sprawa że sejm vii kadencji jakichś szczególnie istotnych ustaw nie podejmował. Wszystko toczy się swoim torem do nieszczęśliwego końca.
Wiele istotnych ustaw było podjętych, co z tego skoro pan poseł zazwyczaj był na NIE, bo nie kierował się rozsądkiem tylko dyscypliną partyjną.
Pan Rusiecki nigdy nie rządził w Ostrowcu ani PIS, więc o czym mowa?
W czerwonym dotąd mieście rządziła zawsze lub prawie zawsze postkomuna
Ale w sumie Senat to (jeśli już) lepsze miejsce dla tego pana, niż Sejm. W końcu nie bez powodu jest nazywany "izbą refleksji i zadumy". Tak, że wybór w punkt.
Do 2014/09/09/11;15 najwiecej plakatow w miescie to bylo Pacelta .Wisialy nawet na plotkach ulicznych.Dlaczego zalozyciel tego watku nie umiescil nazwiska Pacelt tylko Rusiecki.Ludzie sportowcow w sejmie i senacie maja juz dosc.Przyklad ostatnie wybory do Parlamentu Europejskiego.
Pan Rusiecki nie jest dysponentem budżetu miasta Ostrowca,a nie ma wpływu na budżet powiatowy ,więc z logicznego punktu rozumowania nie może wyręczać prezydenta miasta ,starostę z ich działalności.
Jest w sferach legislacji czyli ,Sejmie dziś Senacie. Sprawy całego regionu Świętokrzyskiego są jego bolączką.Problem ścian wschodniej,dotacji z UE na projekt wyrównywania szans regionów wschodnich ,sprawa COP,wyrównania strat naszych rolnikow w dobie embarga na polskie produkty. Założycielu wątku jeden senator spotkał się ze wszystkimi gminami wchodzącymi w skład okręgu wyborczego na Senatora ,poznał bolączki Nas ,ludzi zamieszkujących ten teren. Czy słuchanie i rozwiązywanie problemów wyborcow nie jest obowiązkiem senatora. Na pewno pan Senator nie wybudowal Zajazdu lub kupił folwark w innym regionie . Zyję na tej ziemii!
znam pana Rusieckiego z przemówień pod pomnikiem.
Maryjn68 -nie przeność swoich frustracji na forum,że Twój kandydat na Senatora poległ w walce z J.Rusieckim.
Parlament,senat jest do stanowienia prawa a nie robieniu skrzyżowań w naszym mieście. Myśl globalnie.?
Gościu z 13:25 wcześniej wyraźnie napisałem że popieram PiS tak że mój kandydat nie przegrał ale tu oceniam tego pana za zasługi dla Ostrowca,a skoro nie jest od skrzyżowań to po co w sejmie zabierał głos na temat obwodnicy Opatowa?
Poseł a obecnie Senator Rusiecki obiecał że w ciągu roku: odkorkuje Opatów, załatwi sprawy szpitala w Opatowie, załatwi pieniądze na linię kolejową od Skarżyska do Sandomierza, że wskrzesi Centralny Okręg Przemysłowy. Za rok Pana Rusieckiego rozliczymy, a za dwa miesiące zapytamy co zaczął robić.
Śmiech na sali! Nie głosowałem w tych wyborach uzupełniających bo dla mnie nic nie znaczyły, ale jedynie Wójcicki powiedział ze nic nie można zrobić i głupi naród głosował na obietnice Rusieckiego. Przez 7 lat nie zrobił nic jako poseł a teraz zrobi coś jako senator?
Po pierwsze to nic nie obiecywał. Od obiecanek jest Pacelt i Kotowski. Natomiast Rusiecki wyraźnie mówił o tym, że zajmie się tymi problemami. Rozliczaj z obiecanek - cacanek swojego kandydata.
Gosciu czy ty byles na ktoryms spotkaniu Rusieckiego jak widze jaka nienawiscia odnosisz sie do tego pana to napewno nie.Na wyborach tez chyba byles tylko wstyd ci sie przyznac gdyz twoj kandydat przegral idlatego wylewasz swoje zale kierujac je nie tam gdzie trzeba.Jak twoj Wojcicki powiedzial ze nic nie zrobi to go nie wybrali.Twoiemu knp bardzo daleko do PIS.
Nic nie mógł i nic nie może, a nawet jakby mógł to i tak nic nie zrobi