tak to ten sam pan
nie
Zrobił KARIERĘ i tyle.
zalatwil przeniesienie garazy o 100 m bo z okna nie mogl na to patrzec a sasiadom narobil klopotu i dodatkowych kosztow brawo Panie Senatorze tak trzymac w Warszawie
teraz płaczecie? trzeba bylo iść na wybory
Oprócz porad które tylko w tym biurze są efektywne poseł poprzez interpelacje lobbował na rzecz samorządów z województwa świętokrzyskiego. A mające powstać przejście na mostowej to dzięki komu?a to że Kuszewski i Składanowski mają oddać kasę to dzięki komu? przecież to pieniądze powiatu czyli nas wszystkich. Sprawdźcie treść interpelacji i odpowiedzi i dowiecie się co zrobił dla regionu.
To przejście na Mostowej to znowu praca na rzecz pojedynczych osób! Już prezydent tego miasta obiecał w poprzedniej kampanii przedwyborczej, że jak go wybiorą to wybuduje kładkę nad Kamienną łączącą Mostową z Denkowem, a później się zastanawiał, po co ta kładka skoro ruchu pieczego tam praktycznie nie ma. Od pracy na rzecz pojedynczych osób jest referent w UM lub Starostwie, a nie poseł/senator.
ten senat to tak potrzebny jak na kut-sie pryszcz
narobił dużo dla ostrowca... nie widzisz jak wytapetował plakatami miasto? jak ladnie teraz jest, dwa Jarki już nie jeden.
Lobbował i lobbuje na rzecz radia M, telewizji T, skoków i innych dzieł dziwnych kk
Teraz popiera karanie więzieniem za edukację seksualną, XIX wiek się nisko kłania.
mi wystarczyło, że nie był z PO :-)
a może rozliczymy naszą dzisiejszą władzę Co nie?
No przecież Rusiecki to władza.
Nie interesują mnie jego poglądy. Sprawa konkretna z mojego życia. Chciałem się z naszym posłem spotkać na 5 minut rozmowy. Był to maj tego roku.
Sekretarz oczywiście zapisał mnie na spotkania i oznajmił, że wielmożny sam wyznaczy termin. Po dwóch tygodniach zadzwoniłem z przypomnieniem. Sekretarz już nie był taki miły burknął tylko że już mi wytłumaczył procedurę.
Na termin czekam do dnia dzisiejszego :)) chociaż sprawa nieaktualna ale z biurem i z jego posłem nie chcę mieć już nic wspólnego tak traktuje wyborców.
Fakt. Pan Głąb empatią nie grzeszy, ale to że zderzyłeś się z jego humorkiem (z tego jest znany) nie oznacza, że Rusiecki by z tobą nie porozmawiał jeśli by w ogóle wiedział że chcesz się z nim spotkać.