Ja jestem trzezwym alkoholikiem juz 20 lat bo w koncu zdalem sobie sprawe ,ze nie chce umierac na wlasne zyczenie a tak moglo byc bo Tylko Bog mnie uratowal nieraz jak chlalem.Nie chce juz pisac o tym co bylo jak chlalem bo bylo zle . Dobrze ,ze chociaz udalomi sie dopracowac do emarytury i zaczac normalnie zyc.Pierwszy nawet rok trzezwoscoi nie jest taki preosty dlatego , ze wielu mnie pamieta i roznymi sposobami proboje mnie skusic , a moze piwko?A jak piwko to pczatek ciagu a oni sie beda cieszyc , ze znalezli frajera ,,ktory im bedzie stawial kilka dni.Chodzilem na itingi AA bllem tez na odwyku ale jak sam sie alkoholik nie wzemie w garsc to nic z tego nie bedzie.Na tych mitingach to niejeden pipprzyl glupoty a to praca a to zona a to zly humor sprawily , ze pili a ja krotko a co lali ci w morde , chciales i chlales.
renta alkoholowa czy jak się to nazywa to jakiś żart
To samo się tyczy heroinistów, państwo daje leki nawet nieubezpieczonym a Ty spróbuj iść do szpitala bez to cię wywalą na zbity pysk.
Nie pomoże, ale dzieci, żona i ogólnie rodzina alkoholika niejednokrotnie mają ciężkie traumy po przebojach pijaka.
21:51 ta, oceniam takich ludzi i nawet jestem w stanie ich wycenić- pijak, który zniszczył rodzinie życie, w moich oczach jest wart tyle, ile flaszka, z której doi. Jakieś 20-30 zł, nie więcej. Na tyle wyceniam życie alkoholików.
21:51 tak, oceniam takich ludzi i nawet jestem w stanie ich wycenić- pijak, który zniszczył rodzinie życie, w moich oczach jest wart tyle, ile flaszka, z której doi. Jakieś 20-30 zł, nie więcej. Na tyle wyceniam życie alkoholików.
Skąd on ma wiedzieć jak najdalej to do Kielc wyprawę robił
Jestem trzezwym alkoholikiem ale znajacy sie na rzeczy wiedza co to sa nawroty.Mialem taki nawrot chcialem napic sie piwa a zona w obawie bym nie wpadl w ciag alkoholowy wezwala policje zeby mi przemowili do rozsadku.Policjant nie dal mi dojsc do slowa tylko uznal ,ze zaklocam zonie spokoj i ukaral mnie mandatem w wysokosci 500zl.Odwolalem sie do sadu bo przeciez bylem trezwy tylko chcialem sie napic ale skoro zona nie dala mi na piwo wiec nie pilem nic.