Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy w Ostrowcu Św. powinno się zlikwidować straż miejską?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

Ilość postów: 23 | Odsłon: 3528 | Najnowszy post
  • Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

    I tak codziennie, w soboty i niedziele też!

    Mieszkam w jednym z wieżowców na Radwana i każdego ranka przed czwartą rano budzi mnie alarm zamontowany na budynku przy garażach (tzw. u Walerowicza) przy urzędzie skarbowym. Nie dość, że człowiek wyrwany jest z najgłębszego snu, o mało nie dostanie palpitacji serca, to jeszcze spać kładzie się z przekonaniem, że wcześnie rano ma gwarantowaną pobudkę. Alarm jak wiadomo - piskliwy, przechodzący prawie w ultradźwięki, pulsujący. Nie można zasnąć, bo wyje przez 5-10 minut, a jak przestanie, to i tak nie można, bo jest się wybudzonym na amen. Słowem - poziom stresu narasta z dnia na dzień ;///

    Najpierw myśleliśmy, że ktoś korzysta z garażu, nie wstukując kodu, ale przeszłam się tam i żadnego panelu na bramie nie ma. Nie włącza się też chyba na skutek "wtargnięcia na teren", bo wątpię, aby codziennie O TEJ SAMEJ PORZE ktoś kradł po jednym samochodzie z garaży.

    Czy jeszcze inni mieszkańcy zwrócili na to uwagę? Czy ktoś wie, kto jest właścicielem terenu, żeby można było z nim o tym porozmawiać? A może lepiej skontaktować się w tej sprawie ze Strażą Miejską? Jak myślicie?

    Bo tak dłużej być nie może... ;///

    Anqrka@
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

      współczuje !

      jacek-balon
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

        Wiem coś o tym bo mieszkam w pobliżu,zgłosimy do straży miejskiej może coś z tym zrobią.Alarm załancza się na skarbówce,strażnik wtedy kończy pracę nocną i załancza alarmy.

        Gość_2008
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

          Zgadzam się,bo też mieszkam na Radwana w wieżowcach.Ten alarm o 3-4 rano to koszmar!.Budzi mi się dzieciak i wyje ze dwie godziny. Budzą się wszyscy domownicy i nie możemy potem zasnąć.Mąż idzie do pracy na 6 i złości się,bo pobudkę ma już o 3.30 np. mógłby jeszcze pospać do 5,a tu guzik z pętelką.To chyba nie alarm na "skarbówce", bo miga światełko na garażowisku a poza tym nie od Urzędu dochodzi głos. Ja w poniedziałek dzwonię do Straży Miejskiej. Niech ktoś też zadzwoni będzie pewniejsza reakcja.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

            Fakt, światełko miga na garażowisku. A może skarbówka i to mają wspólny obwód? Jeżeli tak, to ten strażnik co, nie wie, że sprawdzając ludzi budzi? Cisza nocna jest do 6 rano przecież.

            Anqrka@
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

              do 7 jak cos:P

              Gość_kubaaa
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

            Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

            Podobnie było na WSBiP na Pułankach,ale teraz niestety nie wiem czy nadal wyje po kilka razy dziennie czy nie.

            Gość_d
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

            Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

            A dzisiaj było dwa razy. O 3:00 i przed 7:00. Dzwonię do Straży jutro.

            Anqrka@
            Zgłoś
            Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

      Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

        Jak wstawić taką emotkę???

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

          Jasne jak słońce w południe...a kto strażnika ma rano ubudzić z nocnego czuwania? tylko alarm ustawiony na tą godzinę...tak sądzę.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

            Gość_Danuta
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

              Jak to robisz?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

          Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Alarm o czwartej rano - ile można wytrzymać!?

                  Ja także nie mogę wstawić na forum a gdzie indziej tak

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Bistro za Miastem
Branża: restauracja
Dodaj firmę