... a 20% z mężczyznami? -> Artykuł na Gazeta pl
Mam kolegę, który był dominikaninem. Poznał faceta. Zdążył odejść przed przyjęciem ostatnich ślubów. Są ze sobą od kilku lat.
Kolega ów opowiedział mi kilka faktów z życia zakonnego. Przynajmniej u niego, jak twierdził, było wielu gejów. Osoba o orientacji hetero miała tam ciężkie życie. No i podobno nieźle nękało się psychicznie "kotów",jak w wojsku.
Jesteś z GUS ?kiedy przeprowadzano takie badania?
A może jak zwykle leżałaś na wycieraczce i podsłuchiwałaś,stąd masz dane,ale tak liczne,dałaś radę 80 % inwigilować ?Wiem masz czas,jak to emeryci,ale nie masz ciekawszych zajęć ?
Przecież ksiądz to też człowiek i ma swoje potrzeby, to dlaczego ma nie utrzymywać kontaktów? Być może moja religia nie jest doskonała (i księża nie są doskonali), ale nie ma lepszej. W końcu cywilizacja chrześcijańska doprowadziła to takiego rozwoju w jakim teraz żyjemy.
ludzie jestesmy w 2013...kazdy robi co chce..ich zycie
Jesteś w wielkim błędzie . Co to znaczy że każdy robi co chce ? Według ciebie prawo nie obowiązuje ? To po co jest celibat ? to po co są święcenia i przysięgi ? Rok 2013 jest takim samym rokiem jak każdy który był i będzie . To w/g ciebie nie ma świętości?
Kiedy mu się chce robić -CO CHCE - to niech nie wstępuje do stanu duchownego , może wtedy robić co chce . W ten sposób kościół traci wiernych , a potem na forum wypisują , że w Ostrowcu atakowany jest kościół.
Jakub Wolny, zrozum jedną rzecz. To są tylko ludzie, ze wszystkimi ludzkimi słabościami. Każdemu może zdarzyć się popełnić błąd, nie wierzę, że Ty jesteś taki idealny. Jestem wierzącą osobą ale daleko mi od oceny moralnej innych, zwłaszcza księży. Tyle osób ślubuje sobie miłość a potem się zdradzają. W kontekście Twojej wypowiedzi takie osoby w ogóle nie powinny wstępować w związek małżeński! Czym innym jest popełnić błąd, zrozumieć go i naprawić a czym innym świadome życie wbrew temu, co się wybrało. Tych którzy postępują właśnie tak należy oczywiście piętnować. Nie wolno jednak wszystkich wrzucać do jednego worka.