Poza tym 30tka to stara dupa, wiekszych roznic nie bedzie widac
02:48 odezwał się zaniedbany impotent.Na ciebie to by i 50latka nie spojrzała A co dopiero ta Stara dupa dojrzała trzydziecha ktora zawsze może A impotent co ???? łun już nic ni może hahahaha
Zawsze moze co najwyzej sie podetrzec....nie denerwuj sie grubasko...schudniesz jak zawsze od nowego roku hahaha
Moim zdaniem kobiety starzeją się o wiele szybciej od mezczyzn i są na to badania naukowe. Na kobietę wpływają hormony, gdy dochodzi do przekwitu to już robi się babuleńka. Kobiety mają bardziej delikatną skórę, a jak jeszcze taka pali i pije to w wieku 30 lat wygląda na 50. Mężczyźni mają o wiele grubszą skórę, która jest bardziej odporna na czynniki zewnętrzne. Wystarczy popatrzeć na osoby będące rówieśnikami- facet zadbany mając 60 lat wygląda na 50, a kobieta 60 lat już wygląda na twarzy bardzo babciowato.
Guzik prawda.Moi rowiesnicy to stare dziady.
10.35 Dlatego nalezy brac mloda zone a nie babcie
10.35, nie do końca tak jest jak piszesz. Nie wziąłeś pod uwagę, że mężczyźni, choć natura obdarzyła ich późniejszym procesem starzenia, to nie dbają tak o siebie jak kobiety. Rzadko który stosuje maseczki, pilingi, kremy, balsamy itd. Następna rzecz, to mężczyźni więcej i częściej spożywają alkohol i palą papierosy. To wszystko niestety wpływa na ich wygląd. Mam kilka przykładów w bliskim otoczeniu, kobiety choć po 50-tce, to nikt im tylu lat nie daje, a ich mężowie to stare, siwe, brzuchate i pomarszczone dziadki.
Nikt im nie daje...z grzeczności. Kolejna kwestia jest taka, że nawet gdy kobieta zrobi się na" wyjsciowo" tzn makijaż itp nawet już ta w wieku 30+, po zmyciu tych środków maskujacych, bardzo często czar pryska.
A ty 13.43 już wiesz, że z grzeczności. Taka jest prawda, większość kobiet dba o siebie i dlatego młodziej wyglądają od rówieśników mężczyzn. Co do makijażu, to kwestia urody. Jak ktoś ładny, to w makijażu czy bez pozostanie ładny.
Jeszcze takiej nie spotkałem która po zmyciu makijażu wyglądała by tak samo jak z makijażem:). Zawsze jest gorzej. Wiem, że kobietom trudno zaakceptować taki stan rzeczy i niechętnie przyjmują to do wiadomości, ale natury niestety nie da się pokonać. Jedynie na chwilę można trochę oszukać makijażem, różnego rodzaju zabiegami, ale to tylko oszukać i na krótki okres czasu.
No ale ten po 50tce musi brać lek na potencję, co z tego,ze nie ma zmarszczek , jersli zawodzi w łózku?
Nawet jeśli musi brać leki to i tak nie zawiedzie bo leki zadziałają. Wielu jednak nie musi. To jest najmniejszy problem.
Chyba żartujesz że facet po 50ce musi brać lek na potencję. Chyba masz kiepskie doświadczenia. Dobrze utrzymany 50 latek zakazuje w łóżku 30latka któremu nie staje bo stres oiwi fast foody i alko z kolegami. To właśnie wśród dzisiejszych 30latkow jest najwięcej impotentow. Godziny na komputerze, samochodzie, szybkie śmieciowe jedzenie, stresy używki i chemia w jedzeniu robią swoje
18:00, nabawilas się starych grzybów? To może już czas zadbać o higienę i być mniej gościnną w kroku?