Chipokryzja rządzących. Mam najpierw kupić sprzęt, a potem dyrektor sprawdzi czy może mi dać te pieniądze. Porażka.
Ty na pewno jesteś nauczycielem? Powiedz, że nie języka polskiego :)
Chemi, i wiem ile to uczniów kosztuje zdalne nauczanie.
To jak chemii, to proponuje zmienić zawód. Olej całe to nauczanie. Jeśli dobrze znasz się na chemii, to w normalnej firmie zarobisz naprawdę nieźle pieniądze. Takie 500zł będziesz mógł z uśmiechem zapłacić za obiad w restauracji.
Pewnie chodzi o to żeby nie kupować kiełbasy na święta.
Jeżeli autorem wątku jest nauczyciel to współczuję jego uczniom.
Podstawy ortografii u Ciebie szwankują.
a drukarki tusze w media ex......... szły jak ciepłe bułeczki.
Czas jidysz uobowiązkowić. Będze pisał bezbłędnie.
