Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                          to zapraszam jutro na wieczorek taneczno zapoznawczy

                          Edi31
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                          W środku tygodnia , to nie za bardzo.Do pracy trzeba rano wstać. A i po pracy człowiek tak zmęczony , że na rozrywki już sił nie starcza. Zazdroszczę wam ,że macie chęci na zabawę. Ja mam 40+ i nic mi sie nie chce po pracy. A w dzień wolny to siedzę w domu i odpoczywam.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                          To blad, ja tez jestem 40+ i nadal mi sie chce, nie chodzi przeciez o pijanstwo w srodku tygodnia tylko zabawe a noz widelec moj pomysl okaze sie trafionym...

                          Edi31
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 97

                          Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                          A co, masz zamiar żyć tylko pracą? Gdy cokolwiek się stanie-praca nie przyjdzie tobie z pomocą, ale przyjaciel-tak. Kiedy chcesz poczuć się szczęśliwą,gdyż nie teraz? Pamiętaj-czas ucieka, a ty kiedyś będziesz bardzo żałować tego. Trzeba po-prostu obudzić się i uświadomić sobie sens życia,czym jest czas i czasem przybliżyć do siebie ostatnią chwilę życia i odczuć ją. Potem zadać sobie pytanie-Czego żałuję,że nie zrobiłam? Uświadom tu i teraz i zdąż to zrobić, by tego nie żałować. A ponad to coś nienaturalnego dzieje się w twojej pracy, skoro jesteś taka wykończona,przecież trzeba mieć sposób, by praca stała się przyjemnością. Wyobraź sobie na chwilę, że nie masz pracy. Odczuj tą sytuację. A teraz pomyśl, jakie masz szczęście, że masz tą pracę,więc pozwól, by ona przestała Cię wykańczać i dołącz do nas,a wtedy i praca będzie przyjemniejsza. Właśnie tego tobie potrzeba, tylko ty jeszcze o tym nie wiesz. Pozdrawiam i myślę, że będę miała okazję poznać ciebie już wkrótce.

                          dzelena
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                          Gościu z 15.46,a ile was było i o której godzinie? Ja byłam na 17, bo ktoś chciał też przyjść o 17,ale nikogo nie było.Pogadałam z właścicielem i poszłam do domu.A drugi raz na 19 nie chciałam iść,bo zwątpiłam w ludzką szczerość. Pozdrawiam. Kiedy następny raz-na pewno będę.

                          dzelena
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 98

      Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

      Dobrze,że macie pracę.Ja od trzech lat szukam bez skutku.W wieku 50+ nie chcą nawet rozmawiać.Nie ważne doświadczenie,dyspozycyjność.Wiek powala na kolana.Choć nie chcesz ,stajesz się kiepem w średnim wieku(takie określenie słyszałam od pracodawcy)

      Gość_Iwona
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

        Witam 50-latków stanu wolnego, cisza taka na forum, ostatki się zrobiły i nic nie słychać. Jakoś tak straciliście zapał po poprzednim spotkaniu, może by tak poszaleć troszkę? Co wy na to?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

          Totalna cisza ogarnęła ten wątek,to prawda.Być może zapał wróci?Ostatki,szaleństwo,troszkę chęci i być może w końcu uda się coś zrobić-nic w tym złego poznawać nowych ludzi i świetnie się bawić? Gdy nie spróbujemy -nie dowiemy się,jak może być fajnie. Decydować się i zgłaszać.

          POZDRAWIAM

          dzelena
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

            A może w najbliższą sobotę znam nową fajną knajpkę bardzo przyjazną za małym Tesko. Niech tym razem się uda i nie będzie,jak poprzednio. W sumie już mam trzy osoby i ja czwarta.A kto chcę być piąty?Może bawiąc się w ten sposób będziemy mogły przypuszczać ile może być chętnych. Ok?

            dzelena
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

              Z powrotem wracamy z wieczorkami od środy 26.06.2013 godz.19.,serdecznie zapraszam do Baru"W bramie"

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                szkoda że pracuje ale do 17, tam to niedaleko mam

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                  dlaczego akurat od srody? nie lepiej na weekendach? gdzie ten bar jest?

                  Gość_mik
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: 50-latkowie stanu wolnego, spotkajmy się!

                    W weekendy tez gramy w piątki i soboty od 20(wstęp symboliczne 2zl) a w niedziele od 19,bar to dawny Oskar na ul.Polnej

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę