Nasza lokalna ostrowiecka straż miejska uspokaja i informuje, że z tymi mandatami to jest troszkę przesadzone i naciągane. Dokładne wyjaśnienia są w artykule, ale ja przynajmniej uważam, że te maksymalne kary będą dopiero w extremalnych przypadkach stosowane. Polecam tekst: http://kurierostrowiecki.pl/2018/11/19/polska-5-tys-zlotych-mandatu-za-psa-bez-smyczy-fakty-i-medialne-bzdury/
Wreszcie się wzięli za kary za psy a jeszcze powinny być za niesprzątanie gówien psów przez właścicieli
To może niech się wezmą za tych co butelki rzucają albo plastiki bo to dłużej leży C
o psów to uważam ,że to jest zbyt wysoka kara.Dodam jeszcze ,ze ludzie też robią kupy na dworze bo w śmietniku czy koło śmietnika to też jest na dworze..a i jeszcze trzeba dziki ukarać ,które coraz częściej wchodzą na osiedla.
Ta, a w domkach z ogródkiem piesek w kojcu co by ogródka nie obsrywał. Psy w bloku są bardziej wybiegane i wyspacerowane niż te mieszkające w domkach wolnostojących.
Ja nawet ostatnio widziałam mlodego chlopaka co szedl z psem na smyczy i sprzatnal po swoim psie takze jak młody może sie nie brzydzic to starszy chyba tymbardziej
Oststnio wychodzę do przedszkola z 4letnia córka nagle od tyłu podlatuje piesek mniejszy od yorka zaczyna szczekac i moja córkę za nogawke. Córka w pisk. Idzie paniusia i obrażony tonem żeby córka nie przesadxala on nie gryzie. Osłaniam córkę idziemy dalej a pies znowu atakuje więc po prostu była zmuszons delikatnie go kopnac odsuwajac od nas. A paniusia z morda że co ja robię jej psu on nie gryzie. Agresywne małe gówno
małe gorsze od duzych
Takie samo małe gówno biega samopas obok mnie. Niestety prośby o nie puszczanie bez smyczy nie działają.
Ania uważasz, że jak kopniesz psa to polepszysz sytuację? Nie bronię absolutnie właścicielki tego pieska tylko chodzi mi o to, że pewne nasze reakcje wobec zwierzęcia mogą się źle skończyć jak np próba kopnięcia. I nie nazywaj zwierzęcia gównem, bo winien jest człowiek często nieodpowiedzialny.
To nie było kopniecie a bardziej odsunięcie bo już prawie mnie ugryzł więc bronię siebie i dziecka. Tak to jest małe gówno ponieważ lata bez smyczy i wszędzie sra. Takie małe wredne gówno. Już nie pierwszy raz ten piesek kogoś atakuje. Nie jestem przeciwnicxka psów ale ten jest ewidentnie wredny dlatego nie mam skrupułów tak go nazwać.
Ania po tym w jaki sposób się wysławiasz jakoś mi cię nie żal. Za psy odpowiedzialni są właściciele. A pisanie na forum nie zmieni tego, że ten pies przestanie cię atakować. Rozwiąż sprawę z opiekunem.
Miała właścicielkę przeprosić,że akurat tędy idzie z dzieckiem? I tak grzecznie potraktowała tego psa i jego panią. zgłaszaj do straży miejskiej. Zapłaci raz czy dwa i sytuacja w sekundzie się zmieni.
I dla takich właśnie właścicieli psów jak opisujesz powinny być te kary.
Jak można mówić ze nie gryzie-sto razy nie ugryzł sto pierwszy może ti zrobić .
Ma pies właściciela to niech o niego dba, niech sprawuje nad nim kontrole a przede wszystkim niech go trzyma na smyczy.
Ja mam psa, dużego psa i nie wyobrażam sonie go pusisc samopas w miejscu publicznym.
nie raz jest taka sytuacja ze podlatują małe psy i ujadają i są bardzo agresywne - a właściciele idą spokojnie i nie widza w tym nic złego - mówią przecież musi się wybiegać
Zglaszac do strazy, bo podchodzi pod zagrozenie zdrowia i zycia, a to juz jest grubiej karalne.
Nie ma ze nie ugryzie, bo wiele bylo juz roznych historii.
Zgadza sie tj. Przestępstwo przeciw zdrowiu i życiu.
Kara pozbawienia do 3 lat.
To chyba wielebny z rady łosiedlowej na skarpie swojego amstafa bedzie teraz prowadzał na smyczy.