Mam 34 latka i prawdę mówiąc czuję się na góra 25:) Coraz częściej słyszę, że jestem ,,stara panna'' a ja po prostu czuje się wciąż młodo i nie myślę o założeniu własnej rodziny. Czy ktoś też tak ma?
pewnie, ja mam 38 czuje sie na 10 mniej - ludzie mysla stereotypami, zakladaja rodziny a pozniej jeszcze szybciej sie rozwodza lub tkwia w nieszczesliwych zwiazkach ze wzgledu na majatek i dzieci, chore
Mam dokładnie tyle lat to co Ty... Oczywiście, że nie czuję się staro :) Ja jednak myślę o założeniu rodziny, zwłaszcza od ostatniej, kontrolnej wizyty u ginekologa. Wieku biologicznego nie oszukamy.
Stara panną byłabyś , gdybyś dążyła do ślubu , pragnęła i nic by ci z tego nie wychodziło. Jeśli z wyboru nie zakładasz rodziny, to zdecydowanie singielka. Jednak zegar tyka tik-tak, tik-tak. To , że czujesz się młodo, to nie wszystko. Jeśli myślisz o potomstwie, aby potem nie było za późno.
Po polsku stara panna, po "zagranicznemu " singielka. Jak zwał tak zwał to po prostu samotna kobieta. Jedne tak chcą, inne udają że tak chcą i tyle.