W muzeum, albo w antykwariacie
Posłuchaj gosciu Potancówka- nie mam i nigdy nie miałam nic wspólnego z Regastą wiec odpusc sobie złosliwoci wszelkiego typu. Ne reklamuję Regasty bo po protu nigdy tam nie byłam. Powtarzam tylko to co slyszałam od znajomych.A swoją drogą to ciekawi mnie czemu proponujesz Zajazd na Sandomierskiej? Czyzbys miał z nim cos wspólnego? Regasta w oczy kłuje?
bylismy w regascie ale nam sie nie podobalo muzyka do niczego pizza taka sobie