http://wiadomosci.onet.pl/lubuskie/tusk-na-spotkaniu-z-licealistami-17-latka-nie-przyjela-od-niego-bukietu/7bt2x
To nastolatka, której jakiś mentor wyrządza krzywdę na całe życie. W przyszłości będzie miała do niego pretensje, albo skończy na leczeniu głowy. Właściwie, to cóż tu więcej można mówić, abstrahując od jakichkolwiek poglądów politycznych.
A TVN pokazało jak Korwin wraz z Hessem buduje obóz koncentracyjny Oświęcim, co nawet wnuk Hessa potwierdził.
premier pokazuje klasę ...... cały czas hehehe ,dzięki czemu mamy co mamy czyli wielkie G
Ta pokazał klasę. Dobry dowcip windziarz, bardzo dobry. Tusk robi show bo trzęsie portkami przed wyborami. Przekonał się że jego władza może nie trwać wiecznie ;)
Ale Ty "windziarz" głupek jesteś. Stosujesz metodę ośmieszania, bo konkretnych argumentów podobnie jak rozumku Ci... brak :)))
Piękna dziewczyna :)
http://wiadomosci.onet.pl/lubuskie/licealistka-nazwala-tuska-zdrajca-kwiaty-nie-pomogly/2hyex
Ciekawe dlaczego nie pytano jej o to dlaczego tak uważa, szkoda. Może kiedyś to pokażą, i tuskowi może być głupio gdy tak młoda osoba mądrze to swoje stwierdzenie uzasadni :)
Drogi windziarzu.Za rządów Tuska sprzedana została reszta majątku narodowego.Teraz ma chrapkę na Lasy Państwowe.Oddaliśmy za bezcen nasze banki,przemysł i handel.Język zachwaszczamy zapożyczeniami a historii w szkołach uczymy po łebkach.Jeszcze przyjmijmy obcą walutę i po sprawie.To jest zdrada a dziewczyna głośno powiedziała co czuje.Szalejąca prywatyzacja ma miejsce za przyzwoleniem rządu.Nie wszyscy muszą się z niej cieszyć.Teraz premier ponownie odwiedził szkołę chyba żeby "porządek"zaprowadzić.Przed wyborami polemika mogłaby zaszkodzić.
Nie trzeba mieć żadnych dowodów. Każdy może myśleć i mówić to, co chce. Ona wypowiadała się w swoim imieniu a nie wszystkich więc miała do tego prawo. Zdrada może być różnie interpretowana przez ludzi w zależności od ich poglądów i systemu wartości. Mnie nie jest jej żal, podziwiam ją za to, że nie bała się uzewnętrznić tego co o nim myśli i powiedziała mu to prosto w oczy. Brawo!
A kto daje przyzwolenie na wszechobecną korupcję i złodziejstwo? Oni sami bez przymykania oczu społeczeństwa nie mogliby tego robić. Ludzie wszelkie przejawy walki z takim procederem nazywają -myląc takie zachowania z czasów komunizmu - donosicielstwem. Więc mamy tak jak mamy. Jeśli sami nie weźmiemy spraw w swoje ręce konsekwentnie, nic się nie zmieni, niezależnie od opcji politycznej, która będzie u władzy.
Mentalność przeciętnego Polaka, chyba z racji naszej wiary zawsze każe nam szukać jakiegoś politycznego mesjasza lub cudotwórcy, który dla nas - za nas wszystko zrobi, a my w błogim zadowoleniu będziemy owoce jego pracy konsumować.
Przykład - wybory do PE - frekwencja poniżej 24%.
KGB. Kierujac sie Twoja logika, to nalezaloby nazwac zdrajcami oraz zlodziejami wszystkie elity rzadzace po 1989 r., a nie tylko Tuska.
PiS uwielbia polityczne disco-polo, co slicznie udowodnil promujac w mediach Paprykarza. Teraz czas na nastepna "gwiazde" Interneta. Ze swoimi infantylnymi pogladami, ta panienka wpisuje sie w kanon prawicowych oszolomow. Panna Marysia czyli mloda Pawlowicz ma zapewnione miejsce w pisowskiej mlodziezowce oraz order z kartofla. Ku chwale mgly smolenskiej!
spiepszaj
dzielne dziecko. brawo.
idiotka
W opowiadaniu Tadeusza Borowskiego U nas w Auschwitzu... - (opowiadania obozowe Borowskiego - słusznie uważane za najwyższe osiągnięcie literatury w tej tematyce - należą do lektury obowiązkowej) - znajdujemy przecież następujące fragmenty (w których centralnym zagadnieniem jest zacieranie się granicy między katem i ofiarą):
To było w czwartek w nocy. A w poniedziałek poszedłem na komando, siedem kilometrów od obozu. Na Budy, nosić telegraficzne słupy. Noga bolała jak sto choler. Ale odpoczynek jest, i to dobry! — A z tego nic — rzekł Witek — bo Żydzi jeżdżą jeszcze gorzej. I nie masz czym się chwalić.
Zdania były podzielone i co do jazdy, i co do Żydów.
— Żydzi, wiecie, jacy są Żydzi! — dorwał się Staszek do głosu. — Zobaczysz, oni jeszcze geszeft zrobią na tym swoim obozie! Oni i w krematorium, i w getcie, a rodzoną matkę sprzeda za miskę brukwi! Stoimy kiedyś z rana na arbeitskomando, koło nas sonder, chłopy jak byki, zadowolone z życia, bo jakże? Przy mnie mój przyjaciel, Mojsze, ten od gryzioków. On z Mławy i ja z Mławy, wiecie, jak to jest, przyjaciele i handlarze, pewność i zaufanie. „Co u ciebie, Mojsze? Coś taki nieswój?” „Dostałem fotografię swojej rodziny”. „To czego się martwisz, to dobrze”. „Żeby ty się wściekł z takim dobrze, ja ojca do komina posłałem!” „Nie może być!” „Może, bo posłałem. Przyjechał z transportem, zobaczył mnie przed komorą, zaganiałem ludzi, rzucił mi się na szyję, zaczął mnie całować i pytać, co to będzie i że on jest głodny, bo dwa dni jadą bez jedzenia. A tu komandofuhrer krzyczy, żeby nie stać, że trzeba pracować! Co miałem robić? «Idź, ojciec — mówię — wykąp się w łaźni, a potem pogadamy, widzisz, że teraz nie mam czasu.» I ojciec poszedł do komory. A zdjęcia wyciągnąłem potem z ubrania. I powiedz, gdzie tu jest dobrze, że mam fotografie?”
!7 latka i myslenie wogóle ?a tak na poważnie :tezy ,które głosi (nietylko na temat premiera )sa tak niepoważne ,że jej nauczyciele niech się wstydza ,że nie potrafili włozyc jej wiedzy do głowy .No i zapraszam ją na wycieczkę do Auschwitz ,Majdanka,czy tez innego obozu nazistowskiego niech sie dowie ,ze tam nie mordowano tylko żydów ......