Niech sie już skończy ta 13 przyniosła mi pecha rozbite auto , ale to nic najgorsze mnie teraz spotkało moj mąż sie ponownie zakochał i zostawił mnie dla innej takie mi święta wyprawił.MIAŁ WSZYSTOK ,ALE JAK SIE OBUDZI NIE BĘDZIE MIAŁ NIC!!!
samochod to nie jest problem.Twoj maz to chyba zwykly dupek,ale nie tylko ty masz ten problem.trzymaj sie .pozdrawiam
Nie martw się , nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło. Pozdrawiam :)
tez jestem za tym zeby ten przeklety 2013 sie skonczyl, u mnie byla katastrofa
A myślisz że nowy będzie lepszy?? Dla mnie też był ten rok porażką ale nie zapowiada się na lepiej w NOWYM ROKU:((
widocznie byłaś słabiutka
dziewczyno i po co to piszesz na forum zamiast wyjaśniać sprawę ze swoim mężem? uważasz, że tu znajdziesz dobrych doradców? przecież ty wiesz najlepiej jak było między wami, a tu jakiś zakompleksiony burak oceni cię z góry.
idealne miejsce na spóźnione zale..i pomoc fachowa..warto pisac..