ostatnio byłam i taka pani w z za kontuaru chamsko sie odzywała do pracownicy
Najlepszy sklep na świecie, serio, tam jest wszystko!,
Wszystko jest, to fakt ale obsługa niezbyt miła :P
13.52.Nie pomyślałaś/eś,że to działa na zasadzie interakcji?Niektórzy nadal nie wyszli z PRL-u i uważają,że klient ma zawsze rację.Jestem stałą klientką tego sklepu i nigdy nie spotkałam się z niemiłą obsługą.Może dlatego,że ja szanuję pracę każdego człowieka i staram się być miła,bo nie jestem siódmym cudem świata,który raczył odwiedzić ten czy inny sklep(ciągłe krytyki personelu Groszka,Kauflandu i innych obiektów handlowych).Może jednak nie należałoby zachowywać się na zasadzie przerostu formy nad treścią,bo jest to nie tylko śmieszne ale najzwyczajniej żałosne,bo zaczynam podejrzewać,że może zazdrościcie tego,że ktoś ma pracę?Może trzeba zmienić patrzenie na siebie i innych, a wtedy o pracę będzie łatwiej?"Kto pod kim dołki kopie-sam w nie wpada" i koło będzie zamykać.Korzystając z okazji serdecznie pozdrawiam Panią Grażynkę z personelu sklepu "1001 Drobiazgów" nie tylko z tego powodu,że jest przemiła,ale również z innych względów(Ona będzie wiedziała).
A ja jestem siódmym cudem świata
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/uprzejmosc-sprzedawcow-w-1001-drobiazgow/
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/klienta-trzeba-wysluchac-sklep-1001-drobiazgow-w-ostrowcu-sw/
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/co-sadzicie-o-sklepie-i-obsludze-w-sklepie-1001-drobiazgow/
15.08.Takie same "skargi" są na wszystkie istniejące w tym mieście większe sklepy od lat.Jak myślisz,co to może oznaczać?Przy tak dużym bazrobociu,to choć nienormalne,to jednak zrozumiałe(przynajmniej w wydaniu społeczności tego miasta).Można swoją energię wykorzystywać do tworzenia miliona wartościowych rzeczy,a można też tracić energię na opluwanie innych ludzi.Masz wybór!Następnym razem,jak odwiedzisz ten sklep,to może przedstaw się,że to właśnie ty jesteś tym klientem czy klientką,która swoje niezadowolenie prezentuje na forum.Dlaczego twoja praca(zbieranie wątków forum) ma nie być doceniona?Każdemu według zasług należy się podziękowanie.Konstruktywna krytyka jest zawsze w cenie.Anonimowo(choć to tylko pozory,bo nikt nie jest anonimowy w internecie)zawsze jakoś łatwiej oceniać,krytykować,opluwać.Pozdrawiam.
pójdziesz kupić małą rzecz to jest tak jesteś obserwowany przez jakieś starsze panie które chodzą za tobą albo cały czas co pani szuka itp , porostu dramat
One muszą tak chodzić. To wina pracodawców pewnie. Mają nakaz i tyle. Same z siebie tego nie robią.
Bardzo dobrze,że chodzą,bo w każdej chwili mogę spytać,gdzie leży towar,którego szukam.Zupełnie mi nie przeszkadza to,że ktoś patrzy na mnie,bo chodzę tam na zakupy a nie w innych celach.W niektórych sklepach(dużych marketach)ciężko spotkać kogoś,kto udzieliłby informacji na temat lokalizacji towaru i na to też były tutaj skargi.Jak tu ludziom dogodzić?
Taka wlasnie jest prawda. Pracodawca im kaze tak chodzic za kazdym. Taki jest tam wymog:/
Do gościa z godz.08.11-Dlaczego tak Ci przeszkadza,to że ktoś patrzy,jak się zachowujesz w sklepie?Czyżbyś liczyła na jakąś okazję"darmowych zakupów"?To musisz zmienić sklep,bo tam Ci się nie uda.Gratuluję upodobań,ale pamiętaj,że radość może być niewspółmierna do wstydu w całym mieście.
"Jesteś obserwowany przez jakieś starsze panie ..." - wieśka 20:39 przeszkadza ci pracownik ok. 50-tki? Zastanów się kobito nad swoim myśleniem :))
Wieśka no to źle ,że pani pyta co szukasz ona jest tam by pomóc,a wystarczy grzecznie jej odpowiedzieć"dziękuje ogladam lub rozglądam sie" Mnie np ulatwia sprawe jak pani sie zapyta czy w czymś pomóc tam jest tyle tego ,że idzie oczopląsów dostać.Pani wskaże, pokarze jak trzeba doradzi.Ja tam nigdy nie spotkalam się z jakąś nie milą obslugą paie są sympatyczne,pożartują wystarczy troskę życzliwości i żyje się lżej.
Bardzo dobrze że obserwują ludzi ,byłem świadkiem jak starsza pani połakomiła się na kremik ,jaki wstyd żeby kraść,przecież ta pani obserwująca musi pokryć koszty .
Wiesiu,a jak jesteś w marketach,to nie przeszkadza Ci fakt,że na każdym kroku obserwują Cię kamery i ktoś na zapleczu widzi każdy Twój krok?Muszę Cię rozczarować jeszcze bardziej,bo sklep "1001 Drobiazgów" naszpikowany jest kamerami dokładnie i też ktoś cały czas obserwuje klientów.Kiedyś byłam tam świadkiem zatrzymania złodzieja i przekazania go policji.Aż się dziwię,że ktoś w tym sklepie ma odwagę coś usiłować ukraść,a Panie są w tym sklepie dla Twojej wygody ale chyba nie umiesz z tego korzystać.