Na pewno nie dwa piwa dziennie, to patologia
Ja to już dzisiaj 2 browarki wypiłem i wcale patologią nie jestem
Ja dziennie wypijam 7 i na pracę też mam czas
Drzyjcie mnie jak facet gdzieś w plenerze pije piwo 7 10 i lata bez przerwy się odlać wiadomo że tam nie ma toalety nie ma gdzie się wysikać ani gdzie sobie umyć rąk obrzydlistwo
10:20 to dziwne ze ktos odle wa się w plenerze .A jak sie zachce nawet niepijac piwa a nima toalety to co robisz? ja odlewam sie w plenerze....a ręce to co przecież niesmierci myty .Och jaka ty jestes delikatna,życia nieznasz myślisz że zawsze bedzie tak jak teraz?....
Dodam że jeszcze witaminy sa na takim,niezalecaja specjaliści myć rak co chwile bo zrywasz film ochronny
Przecież bycie alkoholikiem nie odbiera praw obywatelskich. Masz czas na picie i na pracę. Spoko
Ja wypijam od 30 lat dwa piwa dziennie wieczorem takie powyzej 6% wiecej nigdy niepije wódke raz w roku może.I nieczuje sie alkoholikiem ,niezwiekszam dawki to ja decyduje
Tylko wieczorem bo jestem kierowcą i niemoge pić w ciągu dnia,tylko przed snem.I jakoś przez tyle lat niemusze wiecej wypijać miara 2 piwa i nieciagnie mnie by pić wiecej
Nie ty decydujesz skoro musisz to robić codziennie :)
Chce bo mi smakuje po pracy rozluznia,jeden pali pije i dlugo żyje a drugi slaby niepije niepali i cale życie nijaki.Dziadek palil 2 paczki papierosów dziennie i żył 96 lat
Lepiej piwa sie napić niż żreć promocyjne śmieci z marketu,napewno zdrowiej
Niemusze chce
W przerwie do śniadanka z chłopakami flaszka na czterech i po browarku
To jedno i to samo. Spróbuj nie chcieć :)
Co drugi chłop pije więcej lub mniej.Żabek przybywa
12:20 A więc ty jebnie....ta po bzdury piszesz