Słaby oddzwięk, myślałam , że więcej ludzi z Ostrowca odda szpik. Tu ważniejsze jest gdzie na imprezę, gdzie najlepszy freyzjer, a nie to że mogę uratować komuś życie. A ogólnie dużo narzekamy, mało robimy.
Ot ameryki akurat to nie odkryłaś.Małomiasteczkowa mentalność :/
Widziałam trochę ludzi po 40, kilkoro młodszych. Młodzież się nie spisała. Klasami powinni przychodzić.Oczywiście mówię w przenośni, ale nie chce im się. Najlepiej wypisywać, który ochroniarz najprzystojniejszy. Jestem zawidziony.
Jakimi klasami skoro dawcą może być dopiero ktoś po 18-tce? Sporo ludzi było, nie narzekajcie.
To była przenośnia nie zajarzyłeś, dziwne. 18 lat niektórzy mają w 2 średniej a reszta w 3 klasie średniej. Trochę młodzieży jeszcze mamy w O-cu. Sporo? Oj chyba nie. Pewnie, że z każdej osoby trzeba się cieszyć. Ale ja nawet po znajomych widzę.Ile było gadania, że chętnie by oddali, no ale nie widzieli jak ;) A kiedy zrobiono akcję, to nas 3 poszło. eee szkoda gadać.
To fakt jak na taką wielkość miasta to troszkę mało tych potencjalnych dawców :-( ale trzeba cieszyć się i z takiej ilości i z takiego zainteresowania :-). U nas w mieście to jest bardzo dużo ludzi narzekających, praktycznie na wszystko np., że się nic nie organizuje, a jeżeli są organizowane takie i wiele innych akcji to nikt absolutnie nie jest tym zainteresowany i jest to przykre.Mieszkańcy Ostrowca - czas na zmiany!!!!!!
Ostatnie klasy liceum mogły przyjść- w tym roku każdy maturzysta kończy co najmniej 19 lat
Ja bardzo chciałam zostać dawcą, ale moja waga mnie dyskwalifikuje bo muszę ważyć przynajmniej 50 kg. Dodam, ze od dawna jestem już pełnoletnia.
Oddaj ty,twoje dzieci, mąż, rodzina i będziesz zadowolona
nie bądź niemiły/ niemiła
Ponad 110 potencjalnych dawców więc potyencjalnie o tyle samo uratowanych żyć. Nie ma co narzekać. Gdyby nie ten dzień dawcy to wiele osób by nie zgłosiło się wogóle. Lepiej tylu niż wcale!
Na czym polega oddanie szpiku?
Do gościa z 19.47 miejmy nadzieję, że ty i twoi bliscy nigdy nie będą musieli korzystać z bazy dawców DKMS.
może i będą korzystać, ale jak tak można mówić ze mało ludzi, ciesz się ze tyle przyszło, a swoją drogą to racja, ile osób z twojej rodziny przyszło tak z ręką na sercu kobieto
Z najbliższej rodziny przyszli ci co byli w O-cu i "załapywali" sie w regulaminie tzn wiek , waga. Niestety jedna osoba chorowała na żółtaczkę więc odpada. O to ci chodziło chłopie. Masz odpowiedź. Nie byłeś , stuknij się uczciwie w piersi, że trzeba było to piwsko odstawić i ruszyć te 4 litery. Jak ci się nie chciało, to nie wypowiadaj się. Nie znoszę ignoranctwa.
jest już wielu dawców (potencjalnych) zarejestrowanych w różnych fundacjach. Osobiście od kilku lat jestem zarejestrowany wraz z żoną w DKMSe . Oczywiście na tle innych krajów europy jeszcze jesteśmy tłem ale to się zmienia tak jak i mentalność ludzi. pozdrawiam
Ilu 110 ? Jest na co narzekać. Uważam , że wstyd na tak co tu dużo mówić wcale niamałe miasto. Gdzie ci młodzi co to w soboty szaleją na dysko na Słoneczku? Najgorsze jest to, że gdyby bliski tych nieoddających zachorował, to rękę się wyciąga i ja to rozumiem, bo walczy się o najbliższych. Jednak czemu nie spróbować uratować bliskich innych ludzi? Żal , że tylko 110 osób.
A Ty gościu z 20:45 byłeś?